Leonardo DiCaprio od lat marzy o Oscarze i nawet stał się obiektem internetowych żartów, gdyż rok w rok kto inny otrzymuje jego wymarzoną statuetkę. Ponoć dzięki roli w najnowszym filmie Martina Scorsese ma szansę na najważniejszą nagrodę w Hollywood. W czwartek w Londynie odbyła się oficjalna premiera The Wolf of Wall Street, na której oczywiście pojawiła się cała obsada filmu.
Zobaczcie, jak na czerwonym dywanie prezentował się DiCaprio ze swoją ekranową żoną, Margot Robbie. Aktorka zgodziła się zagrać w odważnych scenach erotycznych razem z Leonardo, bała się jednak przyznać do tego rodzinie i ukrywała to aż do dnia premiery.
Okłamywałam swoją rodzinę przez długi czas - przyznała Robbie w wywiadzie. Mówiłam: "Nieważne, co słyszycie, nie ma tam żadnej nagości, nie rozbieram się. Ignorujcie te plotki". Potem kłamałam: "Tak właściwie to mam dublerkę, a moją głowę doczepiono komputerowo do jej ciała". Moi bliscy nie mają nic wspólnego z branżą filmową, więc od razu kupili tę bajkę.
Potem jednak, przed samą premierą, powiedziałam im prawdę - dodała. Zasugerowałam im też, żeby nie oglądali tego filmu, jeśli nie czują się dobrze z oglądaniem mnie bez ubrania. Poza tym najpierw kazałam im przeczytać książkę, na której oparty jest "Wilk z Wolf Street".
W filmie DiCaprio rozbiera ją wiele razy. Wciąga z niej też kokainę w limuzynie.
Oglądaliście?
