Roman Polański odwiedził właśnie Kraków, gdzie planuje nakręcić swój najnowszy film. Najwyraźniej, mimo że zgodnie z umową międzynarodową grozi mu ekstradycja do Stanów Zjednoczonych i więzienie za gwałt analny na nieletniej, czuje się u nas bezpiecznie. Do tego stopnia, że, jak informuje Fakt, kupił w Krakowie apartament. Znajduje się on w najdroższej okolicy, tuż pod Wawelem. Ceny metra kwadratowego zaczynają się tam od 15 tysięcy złotych.
W czerwcu deweloper sprzedał jeden apartament premium, znajdujący się na najwyższym piętrze. Penthouse liczy 270 metrów kwadratowych i składa się z 5 sypialni, 3 garderób, 3 łazienek, salonu z jadalnią i dużego tarasu z widokiem na Wawel. Tej informacji nie udało się potwierdzić, gdyż biuro sprzedaży trzyma dane klientów w tajemnicy.
Apartamentami interesują się zarówno osoby publiczne jak i nieznane mediom. Dlatego w trosce o ich komfort nie udzielamy żadnych informacji na temat szczegółów transakcji - poinformował w rozmowie z Faktem przedstawiciel dewelopera.
Wiosną 2015 roku Polański chce rozpocząć w Krakowie prace nad thrillerem politycznym o sprawie Dreyfusa, która wydała mu się podobna do niedawnej sprawy Snowdena.
W 1894 roku Kapitan Alfred Dreyfus, został oskarżony o szpiegostwo na rzecz Niemiec i zesłany do obozu na Wyspie Diabelskiej. Dwa lata później oficer francuskiego kontrwywiadu odkrył, że Dreyfus nie był winien zarzucanej mu zdrady. To właśnie on i prowadzone przez niego śledztwo będzie tematem filmu "D".
W obsadzie nie znajdą się polscy aktorzy.
