Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ewa Krawczyk opowiada o seksie z Krzysztofem...

253
Podziel się:

"Byliśmy w niebie".

Ewa Krawczyk opowiada o seksie z Krzysztofem...

Ewa i Krzysztof Krawczykowe często i chętnie opowiadają o łączącej ich miłości. Ostatnio, pod wpływem refleksji po śmierci Anny Przybylskiej, doszli do wniosku, że wolą umrzeć razem. Ewa Krawczyk jest przekonana, że mąż, który nazywa ją swoim aniołem, nie przetrwałby bez niej. Ujawniła także, że mąż uwielbia patrzeć na nią, gdy śpi, bo "jest taka śliczna". Zobacz: Krawczykowie: "Chcemy umrzeć razem"

Ostatnio w rozmowie z Onetem Ewa Krawczyk postanowiła zagłębić się w szczegóły dotyczące ich pożycia. A konkretnie początków związku.

Krzysztofa poznała w Chicago, dokąd uciekła z Polski przed stanem wojennym. Spotkali się w nocnym klubie Cisza Leśna. Wyszło na jaw, że mieszkają w tym samym budynku. Piosenkarz gościł wtedy u znajomego perkusisty.

Któregoś dnia Krzysztof miał mieć koncert w stanie Indiana - wspomina żona artysty. Spytał moją mamę, czy mogę z nim pojechać. Odmówiła: "Nie, Krzysiu, Ewa nie pojedzie, bo wy ram będziecie razem spali. No chyba, że zabierzecie moją koleżankę jako przyzwoitkę" - wspomina. I proszę sobie wyobrazić, mąż się zgodził. Wziął dla nas oddzielne pokoje, ale i tak tam to się stało po raz pierwszy. Przyzwoitka nas nie upilnowała. Co się działo potem? W to chyba nikt nie uwierzy. W każdym razie byliśmy w niebie.

Przypomnijmy, że dzieje małżeństwa Krawczyków są wyjątkowo burzliwe: rozwiedli się w 2002 roku po tym jak gwiazdor uwierzył fałszywym doniesieniom o zdradzie ukochanej. Ostatecznie jednak jakoś się dogadali i wzięli drugi ślub.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(253)
gość
9 lat temu
ok, to był pierwszy raz - proszę dopowiedzieć koniecznie kiedy był ostatni seks
gość
9 lat temu
żenujące !
ewelion
9 lat temu
Oblesne fuj
gość
9 lat temu
alee on zle wyglada
gość
9 lat temu
Krzysio swoj honor mial za nic.Obiecal matce Ewy,ze nie ruszy jej corki,ale slowa nie dotrzymal.
Najnowsze komentarze (253)
Elli
2 lata temu
Bardzo fajne małżeństwo widać że jest miłość między nimi, żeby inni tak się kochali i byli razem kilkadziesiąt lat.
Jagoda
2 lata temu
Co jak co ale w miłość Krawczykow to i Duren nie uwierzy !! Jakim trzeba być glupim i naiwnym żeby wierzyć w słowa tej kobiety i tych przydupasow Ona z niejednego pieca chleb jadła A Krawczyk to był do z iania kasy a nawet nie wiedział co wokół niego się dzieje
gość
3 lata temu
Dawno brał senior Krzysztof Krawczyk narkotyki, pił alkoholu nadmiar to w tym burzliwym życiu jak mógł być świadomy wyrażenia swej woli i zmienić sam testament. Jasne jak słońce jak przychodzi do domu notariusz to do osób chorych. Coś widzę podobieństwo w utrudnianiu kontaktu synowi Wioletty Villas i testament ....?
Toja
3 lata temu
Ewa i przyjaciel domu Andrzejem wspólnie przez półtora roku uratowali szybki sprzedaż auta 200tys i inne cenne rzeczy,pieniędzy nie trzymali w banku,ciekawe ile razy zmienili testament...no teraz po śmierć i brata Seniora...tu potrzebni dobrzy adwokaci,bo Andrzejem trzyma łapę na pulsie
Amor
3 lata temu
No to teraz mamy obraz tej pani, posunie się do wszystkiego. A dlaczego jest taka wstrzemiężliwa i nie pisze o karczemnych awanturach, które robiła synowi Krzysztofa jak ich jeszcze odwiedzał.
ANNA
3 lata temu
opowiadać publicznie o ruchach niegodnych filozofa ŻENUJĄCE I NIE SMACZNE
lulu
3 lata temu
pierwszy raz i byli w niebie ?
Gitarzysta
3 lata temu
Znam uczućie rozpaczy i wiem czy jest się w stanie "wbijać"w jakiekolwiek komentarze szczególnie zaś na temat osoby właśnie utraconej.
inga
3 lata temu
Tyle osobistego seksu wylano publicznie, że nie chcę się tego słuchać.
gosc
3 lata temu
menadżer kosmala co wysło żródełko brak kasy
mare
3 lata temu
pogrzeb na koszt panstwa to powinna pani ewo przekazac pieniadze z zus nahospicjum
jomo
3 lata temu
pomnik niech pani sobie postawi kolo kapliczki i niech pani sobie siedzi
1234jaryz
3 lata temu
na pomnik trzeba sobie zasluzyc
Awe
3 lata temu
Pani Ewa, żona, mówiła, co można przeczytać, że chce umrzeć razem z Krzysztofem. A więc,... czekam. Wprawdzie wtedy była inna sytuacja bo słyszał Krzysztof i media, ale... noblesse oblige.
...
Następna strona