Iza Adamczyk, aktualna żona sądzonego za zabicie kobiety na pasach Dariusza K, w zeszłym roku ogłosiła w tabloidach, że to ona, a nie Edyta Górniak, wychowywała Alana. Zasugerowała także, że Edyta nie jest zbyt dobrą matką. Zobacz: Nowa żona Dariusza K.: "To ja WYCHOWAŁAM ALANA!"
Znam jej syna, wychowywałam to dziecko - wyznała wtedy w Fakcie. Wartości rodzinne nie są mu niestety wpajane jak w tradycyjnej rodzinie. Zobacz:
Obecnie Iza dokłada starań, by 11-letni Alan odnowił kontakty z "tradycyjną rodziną", czyli tatą-kokainistą, siedzącym w areszcie za zabójstwo, jego nową żoną, znaną z rozbieranych sesji oraz przyrodnią siostrą, do której uznania musiał Dariusza nakłonić sąd.
Edyta jest zdania, że Alanowi jest bez nich zdecydowanie lepiej.
Uważa, że spotkanie z rodziną byłego męża rozstroiłoby tylko chłopca. Iza pisze do niej i nalega, by Edyta pozwoliła Alanowi spotkać się z nią i Leą - ujawnia w Fakcie znajomy Górniak. Gotowa jest na to, by Edyta uczestniczyła w spotkaniu. Edyta uważa, że Iza chce Alanowi nagadać głupot od ojca i się na to nie zgadza.
