Odkąd popularność zdobyły internetowe zbiórki pieniędzy, osoby potrzebujące ogromnych sum na leczenie mają większe szanse na zebranie funduszy. Podstawą jest zaufanie ze strony darczyńców, więc każda kontrowersja wokół zbiórek charytatywnych odbija się na wszystkich potrzebujących.
W zeszłym roku zrobiło się głośno o matce, która defraudowała pieniądze na leczenie rzekomo chorej córki. Juanita Garcia goliła jej głowę i publikowała jej zdjęcia w stroju pacjentki szpitala, żeby przekonać darczyńców, że dziecko jest w ostatniej fazie raka i bardzo cierpi bez drogich leków.
Ostatnio w USA wybuchł kolejny podobny skandal. Była Miss Pensylwanii zarabiała na życie udając chorą na raka. Brandi Lee Weaver-Gates poszła o krok dalej niż Garcia, bo oszukiwała nie tylko internautów, ale także rodzinę i przyjaciół.
Początkowo wszystko szło po myśli 24-latki. Udało jej się nabrać najbliższych, którzy szybko włączyli się w poszukiwania darczyńców. Wkrótce znaleźli hojnych sponsorów, a nawet organizowali spotkania z nimi i odwozili "chorą" krewną do szpitala.
Prawda jednak wyszła na jaw i bliscy Brandi Lee zaczęli podejrzewać, że coś jest nie tak. Choć zgoliła głowę udając, że wypadły jej włosy od chemioterapii, wkrótce zaczęły jej odrastać. Rodzina skontaktowała się ze szpitalem, gdzie okazało się, że Brandi Lee w ogóle nie figuruje na liście pacjentów.
Gdy sprawa wyszła na jaw, była miss została pozwana za wielokrotną kradzież poprzez oszustwo oraz przetrzymywanie skradzionego mienia. Weaver-Gates przyznała się, że nielegalnie zebrała 30 tysięcy dolarów okradając w ten sposób 150 osób. Wiele z nich chorowało na raka... Sąd uznał ją winną wszystkich postawionych zarzutów i skazał na cztery lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat.
To była skrajna zdrada naszej społeczności, darczyńców oraz tych, którzy naprawdę walczą z rakiem i ich bliskich - przekazała mediom w oświadczeniu prokurator okręgowa Stacy Parks Miller. Ona ukradła pieniądze, ale i czas ludziom, którzy naprawdę cierpią z powodu raka. Niektórzy mieszkali niedaleko niej, część z nich już nie żyje.
Organizacja Miss Pennsylvania U.S. International podjęła decyzję o pozbawieniu Weaver-Gates tytułu, korony oraz szarfy.
Oszukała społeczeństwo i odebrała ludziom pieniądze w nikczemny sposób. Nie będziemy tolerować tego typu działań - ogłoszono w oświadczeniu.
