Rodzinna drama u Beckhamów trwa w najlepsze. Problem jednak w tym, że trudno połączyć kropki tak, by ustalić, co naprawdę się wydarzyło i kto z kim się nie lubi... Wiadomo, że spory konflikt z rodzicami ma Brooklyn Beckham. Ten spowodowany jest ponoć przez Nicolę Peltz, która - jak twierdzą informatorzy brytyjskich tabloidów - kontroluje go na każdym kroku i ma "kosę" ze swoją teściową. Drugą możliwą przyczyną konfliktu jest niejaka Kim Turnbull, z którą zaczął spotykać się Romeo Beckham (ale już zdążyli ze sobą zerwać), która to wcześniej była w związku z Brooklynem... Łatwo idzie się w tym wszystkim pogubić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oficjalnie i wprost nikt z rodziny nie mówi, co jest powodem dramy, o której rozpisuje się cały świat. Ostatnio Brooklyn i Nicola zostali jedynie zapytani o to, jak radzą sobie z medialnym zamieszaniem wokół ich relacji z Beckhamami. Wówczas najstarszy syn Victorii wymownie stwierdził:
Najlepiej jest ignorować tę całą burzę, skupić się na pracy i byciu dobrym człowiekiem. Ludzie zawsze będą mówić. Ważne, że jesteśmy szczęśliwi razem.
Brooklyn Beckham i Nicola Peltz na nowych zdjęciach. Humory im dopisywały
Słowa młodego Beckhama potwierdzają najnowsze zdjęcia, jakie zrobili im w LA paparazzi. Warto odnotować, że to pierwsze fotografie pary, jakie wykonano im publicznie od wybuchu rodzinnej afery. Sądząc po minach Brooklyna i Nicoli, drama nie wpłynęła na nich zbyt mocno. Uśmiechnięci maszerowali na kolację, trzymając się za ręce.
Zobaczcie. Myślicie, że kiedyś dowiemy się, o co tak naprawdę poszło?