Córka Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina zadebiutowała jako wokalistka. Internauci ostro: "Brzmię tak samo na karaoke po kilku drinkach"
Apple Martin zdecydowała się pójść w ślady swojego sławnego ojca i zadebiutowała jako wokalistka. Nagranie z występu córki Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina obiegło sieć, a internauci nie mają wątpliwości, że dziewczyna nie odziedziczyła talentu wokalnego po wokaliście Coldplay...
Temat tzw. nepo babie wraca jak bumerang, a dyskusje na temat tego, czy dzieci sławnych rodziców zasługują na karierę tylko ze względu na znane nazwisko absolutnie się nie kończą. Sporo emocji wzbudza Apple Martin - córka Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina. Celebrytka zdążyła już wywołać skandal swoim zachowaniem podczas słynnego Balu Debiutantek, a niedawno zdecydowała się rozpocząć karierę w modelingu. Póki co, nie ma najlepszych notowań.
Apple Martin debiutuje jako wokalistka
Wygląda jednak na to, że córka Gwyneth i Chrisa ma apetyt na więcej niż tylko modeling. 21-letnia modelka zadebiutowała bowiem jako... wokalistka. Apple pojawiła się na scenie Cannery Hall w amerykańskim Nashville z kolektywem Jade Street, z którym wykonała utwór "Satellites". Nagranie z występu szybko obiegło sieć i trzeba przyznać, że recenzje wokalnych możliwości córki Chrisa Martina są mało pozytywne. Pod wideo z debiutu śpiewającej nepo baby nie brakuje krytycznych komentarzy i złośliwości.
"Brzmię tak samo po kilku drinkach na karaoke", "Przykro mi, ale powinna pozwolić ojcu być jedynym wokalistą w rodzinie", "Kto jej powie…", "O mój boże, no nienajlepsza z niej piosenkarka. Jabłko spadło zbyt daleko od jabłoni", "Boże, miej litość", "Och nie, jak jej ojciec mógł pozwolić jej na taką kompromitację?", Ktoś tu potrzebuje lekcji śpiewu" - możemy przeczytać pod nagraniem.
Zobaczcie wokalny debiut Apple Martin. Faktycznie wyszło aż tak źle?
Zobacz także: Córka Gwyneth Paltrow szaleje na plaży z tajemniczym przystojniakiem. Po mamie odziedziczyła zabójczą figurę