Dawno niewidziany Steffen Möller i Agnieszka Fitkau-Perepeczko pozdrawiają z planu "M jak miłość" (WIDEO)
Agnieszka Fitkau-Perepeczko wrzuciła do sieci nowy film z dawno niewidzianym Steffenem Möllerem. Aktor, który niespodziewanie zniknął z "M jak miłość", wraca teraz do serialu. Co u niego słychać?
Agnieszka Fitkau-Perepeczko wróciła na plan "M jak miłość" po dwóch dekadach nieobecności. Odtwórczyni roli Simony wielokrotnie wspominała w wywiadach o tym, że znów chciałaby grać w telenoweli. Świętowanie tej wyjątkowej chwili zmąciły jej jednak plotki, jakoby cierpiała na chorobę Parkinsona. 83-letnia aktorka w miniony weekend zdementowała te pogłoski.
Zobacz także: Agnieszka Fitkau-Perepeczko dementuje kuriozalne plotki: "Nie mam PARKINSONA!". Skąd się wzięły?
Gwiazda chętnie nadaje teraz w mediach społecznościowych, a na każdym jej nagraniu widać ogromną radość z powrotu do kultowej produkcji, mimo że wystąpi tylko w odcinku specjalnym. Okazuje się jednak, że Fitkau-Perepeczko nie jest jedyną osobą, która znów będzie mogła poczuć emocje na planie telenoweli. Przed kamery wrócił także jej serialowy syn, Stefan - w tej roli dawno niewidziany Steffen Möller.
Basia Kurdej-Szatan o "M jak miłość" i ewentualnym powrocie do serialu. Czy produkcja się z nim kontaktowała?
Steffen Möller i Agnieszka Fitkau-Perepeczko razem na nagraniu
Najwięksi fani "M jak miłość" z pewnością pamiętają szok, gdy aktor niespodziewanie odszedł z telenoweli w 2009 roku. Jak się później okazało, Möller wyjechał do Niemiec, by zaopiekować się chorą matką. Później nie wrócił już do Polski i ułożył sobie życie w ojczyźnie.
Zobacz także: Był gwiazdą "M jak miłość", ale musiał wrócić do Niemiec. Co słychać u Steffena Möllera?
Wiadomo jednak, że aktor wystąpi u boku serialowej matki w specjalnym, walentynkowym odcinku "M jak miłość". Agnieszka wrzuciła na TikToka krótki film, na którym pojawiła się w towarzystwie Steffena. Gwiazdor zwrócił się nawet do fanów.
Cieszę się, że znów tu widzieliśmy się i będziemy razem w odcinku walentynkowym - powiedział.
Fitkau-Perepeczko zapowiedziała, że to nie koniec ich wspólnych publikacji.
Ja jeszcze będę o tym mówiła. Na razie to jest ważne, że spotkaliśmy się ze Stefanem i będziemy tu sobie nagrywać, pracować razem, uczyć się, śmiać, jeść, będzie cudownie - dodała.
Spójrzcie, jak teraz wygląda Steffen Möller. Bardzo się zmienił?