Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Eksperci komentują "metkową aferę" Jessiki Mercedes: "Po takiej wpadce trudno będzie Veclaim utrzymać się na rynku"

227
Podziel się:

Specjaliści wypunktowali wszystkie wpadki wizerunkowe blogerki, które doprowadziły do klęski. Stwierdzili też, że skandal nie powinien wpłynąć na jej współpracę z reklamodawcami.

Eksperci komentują "metkową aferę" Jessiki Mercedes: "Po takiej wpadce trudno będzie Veclaim utrzymać się na rynku"
Jessica Mercedes i "afera metkowa" (ONS)

Nad Jessicą Mercedes zawisły teraz ciemne chmury. Jedna z najpopularniejszych polskich blogerek znalazła się właśnie w samym centrum skandalu, który właściwie z dnia na dzień zszargał jej opinię w oczach tysięcy fanek. Gdy wyszło na jaw, że Jess kupuje koszulki taniej firmy Fruit of The Loom, żeby później je "stuningować", doszyć metkę i znacznie wywindować cenę, 26-latka przestała udzielać się na Instagramie, wydając jedynie mało przekonujące oświadczenie.

Amatorki uchodzącej dotychczas za "luksusową" marki Veclaim poczuły się oszukane przez idolkę, w związku z czym zaczęły masowo zwracać kupione t-shirty i wylewać swoja frustrację pod postami Kirschner na Instagramie. Oliwy do ognia dolał fakt, że blogerka nawet nie odniosła się do faktu, iż do niedawna mydliła internautom oczy zapewnieniami o "lokalnej produkcji" i "świadomej modzie". Nawet zaprzyjaźnionym z Kirschner celebrytkom (i przy okazji "ambasadorkom" jej marki) nie udało się udobruchać rozżalonych klientek w całym morzu krytycznych komentarzy.

Zobacz także: Jessica Mercedes: "Projektowanie to moja duża zajawka. To spełnienie moich marzeń"

Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się między innymi dziennikarz Michał Zaczyński, zajmujący się od wielu lat branżą fashion. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl ekspert przyznał, że Mercedes zaliczyła serię wpadek wizerunkowych: najpierw sprawa z metkami Fruit of The Loom, później oświadczenie PR-owca, w którym zachwala tę t-shirtową masową firmę i trzeci - oświadczenie samej Jessiki.

Nieporadnie i - jeśli patrzeć na komentarze - mało przekonujące - komentuje Zaczyński. Powinno być wyznanie win, szczere przeprosiny i mocne postanowienie poprawy, a tu mamy dość pokrętne tłumaczenia, że "Veclaim współpracuje z Fruit of The Loom" i że to jakaś kolekcja pilotażowa. Współpraca nie polega na tym, że kupuje się ubrania innej marki i bezceremonialnie wycina nożyczkami jej metkę.

Zdaniem dziennikarza w obecnej sytuacji trudno będzie odbudować renomę Veclaim. Na to nakłada się jeszcze fatalna aktualnie kondycja branży - według danych GUS w kwietniu sprzedaż ubrań w Polsce spadła o ponad 63%.

Ludzie zapominają szybko, kiedy coś jest im bardzo potrzebne albo kiedy jest bardzo tanie - ocenił. Ostatecznie ludzie zawsze będą chcieli kupować t-shirty za 19,99 zł. Tu jednak marka pozycjonowana jest bardzo wysoko, jej rzeczy są relatywnie drogie, a wiele klientek to grupa aspirująca, która specjalnie oszczędzała pieniądze, by coś z logo Veclaim sobie kupić. Veclaim obiecywało, że wszystko jest robione w Polsce, tu szyte, i stąd wysoka cena. W czasie pandemii, kiedy sprzedaż ubrań spadła średnio o 63 proc., a niektórym markom nawet o 90 proc., po takiej wpadce tym trudniej będzie Veclaim utrzymać się na rynku.

Ocenę Zaczyńskiego potwierdzają słowa Wojciecha Kardysia, współwłaściciela agencji Good for You i eksperta ds. influencer marketingu. Specjalista stwierdził, że kryzys u Jessiki Mercedes "to zdecydowanie największa wpadka wizerunkowa wśród influencerów w 2020 roku".

Przede wszystkim reakcja na pierwsze sygnały, które zostały zbagatelizowane. Zamiast głośno zareagować, napisać oświadczenie, zawiesić sprzedaż linii Basic, próbowano zamieść problem pod dywan, a to nigdy (zwłaszcza w Internecie) nie jest dobry pomysł. Jeszcze gorszym pomysłem było kasowanie komentarzy, co tylko nakręcało ludzi do głośniejszych zachowań - wylicza Kardyś.

Zdaniem eksperta dużym błędem była nieobecność samej Kirschner w najostrzejszej fazie kryzysu.

Jessica powinna bardzo mocno zareagować albo odcinając się od linii Basic, albo wziąć winę na siebie - analizuje ekspert. Gdy w końcu Jess udostępniła u siebie oświadczenie (w końcu), nie wytłumaczyła sprawy w 100%. Nauka na błędach, DNA marki itd. To było suche i nie tego oczekiwali konsumenci. Dobrym fragment w tym oświadczeniu było zaproszenie do szwalni, ukazujący proces powstawania koszulek - co faktycznie może wytłumaczyć cenę ubrań. Informacja na temat zwrotów powinna się pojawi dużo wcześniej.

Kardyś twierdzi też, że choć marka Jessiki może nie pozbierać się po skandalu, cała sytuacja nie powinna szczególnie wpłynąć na wizerunek influencerki i jej dalszą współpracę z reklamodawcami.

Wiemy dobrze, że w dzisiejszych czasach ludzie nie są szczególnie pamiętliwi - przyznał. Jessica ma już wyrobioną markę i jest autorytetem modowym w social mediach. To się raczej nie zmieni. Na pewno odbije się to na samej marce Veclaim, do której marka Fruit of the Loom (niekojarzona z luksusem) może przylgnąć na dłuższy okres.

Myślicie, że to koniec Veclaim?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(227)
Marti
4 lata temu
Jak szybko Mercedes może się zmienić w zwykłą Multiplę...
Jaa
4 lata temu
To już się utarło," Jessica biznesu" 😂
nata
4 lata temu
nie będzie to miało wpływu na reklamodawców? serio? przecież ta pani jest już zupełnie niewiarygodna
poniedziałek
4 lata temu
zobaczcie sobie na profilu Karoliny Domaradzkiej, która udostępniła ta aferę - ludzie wysyłają jej zestawienia ubrań Jessici ewidentne skopiowanych od wcześniejszych projektów większych domów mody! To jest żałosne, to już nie jest inspiracja a zwykle ściąganie, a Polski Vogue umiescil markę Jessici w prestiżowym zestawieniu 10 marek influencerek, w którym widnieje obok marki Rotate od której ściąga pomysły! OBUDŹCIE SIĘ!!! koło wzajemnej adoracji i zero kosewencji, Karła Gruszewska broniąca Jessici powinna zostać zwolniona.
Starsza pani
4 lata temu
,,Blogerki modowe" to najbardziej niedorzeczny i niepotrzebny zawód na świecie.
Najnowsze komentarze (227)
job
4 lata temu
Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r.o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. 1993 Nr 47 poz. 211, z późn. zm.) Art. 305. 1. Kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca przestępstwa określonego w ust. 1 podlega grzywnie. 3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
Zeta
4 lata temu
To koniec firmy . Natomiast Jessika jest może autorytetem dla 20-parolatek i tyle.
Leon
4 lata temu
Wszyscy, bezwarunkowo, kupujący ciuchy u osób w jej typie szczerze współczuje. To nie są misjonarki, osoby z pasja, tylko influencerki wykorzystujące swoje zasięgi. Moneta ma się zgadzać. W ogóle mnie to nie dziwi. Nie śledzę jej, praktycznie nie znam ale zapadnie w mojej głowie jako kolejna oszustka bez PR’owca, która nawet nie potrafi dobrze przeprosić.
Gość
4 lata temu
Zawsze uważałem że to brzydactwo i czekam aż skończy się era influncerek a jej marka to DNO
Sder
4 lata temu
Nic jej nie bedzie, oplaci ocieplanie wizerunku, I dalej bedzie tłuc hajs na was. Ludzie szybko zapomna.A lajki followersow czy subskrypcje mozna kupic.
Fff
4 lata temu
Ja nie rozumiem jak ta panna może kojarzyć się komukolwiek z luksusem.
Justin
4 lata temu
Jak teraz zobaczę kogoś w ciuchach Veclaim to umrę ze śmiechu 😂
Karaś
4 lata temu
Zamykamy Veclaim !!!
Vogueeee
4 lata temu
Kończymy produkcje tego modelu Mercedesa !
Karla
4 lata temu
Za hajs frajerów baluj Jess!
ufo
4 lata temu
Od samego początku wiedziałam,że zbudowała ten "swój wątpliwy wizerunek" na przewałkach, a głupię fanki wpadły w zachwyt. Badziewie promuje badziewie, boszzee jacy ludzie są głupi, jaki kraj tacy celebryci
Kasia
4 lata temu
Hmm marka chyba stworzona tylko dla followersow Jess? Bo ja pierwszy raz o niej słyszę. Nigdy nie widziałam żadnej reklamy, albo żeby ktoś o niej mówił
Zzz
4 lata temu
Okropne oszustwo! Koniec kropka! Tego nie da się wyjaśnić. Za takie wybryki powinien każdy zapłacić wysoką karę finansową i nie było by takich obrzydliwosci na kliencie.
Bbb
4 lata temu
Dżesika mercedes...czyli jak szybka droga od luksusu do Fruit of the Lump...i badzo dobrze. Oszustow trzeba demaskowac i bojkotowac. Ile jeszcze celebrytek to zwykle lumpy nie mające nic wspólnego z luksusem?. Czas pokaze :D
...
Następna strona