Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Filip Chajzer otwiera kolejny biznes! Będzie SPRZEDAWAĆ KEBABY: "Chcę, żeby Polacy nie musieli już jeździć do Berlina"

151
Podziel się:

Po śniadaniowej knajpie bez alkoholu Filip planuje otworzyć kolejny biznes gastronomiczny. Tym razem będzie sprzedawał kebaby na wzór tych, które jadł w Niemczech. Skusicie się na mięsko w bułce od Filipa?

Filip Chajzer otwiera kolejny biznes! Będzie SPRZEDAWAĆ KEBABY: "Chcę, żeby Polacy nie musieli już jeździć do Berlina"
Filip Chajzer otwiera kolejny biznes! Będzie SPRZEDAWAĆ KEBABY (AKPA, Pixabay)

Filip Chajzer, dzięki skojarzeniom ze znanym i lubianym ojcem, na starcie kariery dostał od widzów kredyt sympatii. Niestety po latach z tego kapitału niewiele zostało, a wręcz można odnieść wrażenie, że młody Chajzer zaciągnął "dług bez pokrycia".

Przez lata obecności w mediach Filip wielokrotnie kompromitował się na antenie TVN i poza nią. Wystarczy choćby przypomnieć jego rasistowskieseksistowskie i homofobiczne komentarzeprzeklinanie na wizji czy udawanie ataków paniki.

W pewnym momencie powstała nawet petycja o usunięcie Chajzera z TVN, w której nazwano go "prezenterem szkodliwym społecznie". Z kolei w młodzieżowym slangu pojawiło się słowo "chajzerowanie", oznaczające pokrętne przeprosiny i próbę wybielania się dobrym aktem po zrobieniu czegoś złego lub żenującego.

Co ciekawe, pomimo narastającej fali krytyki, Filip przez wiele lat grzał wygodną posadę w telewizji. Dopiero kilka miesięcy temu przestał pojawiać się na antenie, tłumacząc to złym stanem zdrowia. Ostatecznie pod koniec sierpnia poinformował, że nie zobaczymy go już w "Dzień Dobry TVN".

Z show biznesu do... biznesu gastronomicznego

Wiele osób spodziewało się, że Chajzer zniknie na jakiś czas, podreperuje zdrowie i przemyśli sobie parę spraw, ale nic bardziej mylnego. Filip powrócił jak bumerang, ogłaszając swoją "wielką przemianę" i rozpoczęcie nowego biznesu. Postanowił bowiem otworzyć knajpę śniadaniową, w której - co wielokrotnie podkreślał - nie będzie serwować alkoholu.

Jeżeli to nie było wystarczająco zaskakujące, to Filip ma dla Was coś nowego. Zamierza mianowicie... sprzedawać kebaby. Ostatnio pojawił się na imprezie promującej podgrzewacze tytoniu i w rozmowie z "Plejadą" opowiedział o planach na kolejny biznes.

Mam zamiar odczarować kebab i nadać mu nowe życie. Kebab się źle kojarzy. Kojarzy się poimprezowo, a ja chcę zrobić z tego sztukę, dzieło sztuki. Kocham Berlin i kocham szczególnie taką turecką dzielnicę Kreuzberg, gdzie podaje się najlepsze kebaby na świecie. I ja sobie stoję przy tej budce na Kreuzbergu raz na jakiś czas i razem z moimi tureckimi przyjaciółmi uczę się tej sztuki. Trudnej sztuki, skomplikowanej.

To nie jest tak "hop", żeby zrobić najlepszego kebaba na świecie. Chcę, żeby warszawiacy, Polacy nie musieli już jeździć do Berlina, żeby to była ich atrakcja turystyczna, tylko chcę tamten smak przenieść tu. "Kreuzberg kebab" - tak będzie się nazywać - ogłasza dumnie Chajzer.

Wróżycie mu sukces w branży gastronomicznej?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(151)
Taaa
8 miesięcy temu
A tata taki fajny gosc ! A syn slabo wyszedl ale do budki z kebsem sie nada
Ej powiedz
8 miesięcy temu
Zygmunt, dlaczego on jest taki crindżowy, nie dolałeś..?
PalącePotrzeb...
8 miesięcy temu
Pretensjonalnosc kevel hard. Oczywiscie prawdziwy to jednak KEBAP, I faktycznie przecierz juz Iza Marcinkiewicz mowila, ze tajskie tylko w Londynie, a kebap tylko w Berlinie...Polska odetchnie, planeta Ziemia rowniez, nsjwyzej wizzair zbankrutuje, bo przestana lstac na kebap I tajskie
asa
8 miesięcy temu
Gościu, przyjedź do Szczecina. Na każdym rogu masz kebsy z Berlina.
Natka
8 miesięcy temu
Nigdy nic nie kupuję u celebrytów
Najnowsze komentarze (151)
gość
8 miesięcy temu
Skoro ma to być w Polsce, to powinno się nazywać "kebab Kreuzberg", a nie "Kreuzberg kebab".
Adaśko
8 miesięcy temu
Jak można promować takie coś?? To jest najlepszy przykład tego, że komuna ma się bardzo dobrze w naszym imperium.
Jolina
8 miesięcy temu
To żeby była jasność, kebab ma być z baraniną, ma być mięsa 160 gram conajmniej , mniej warzyw bo tak się je w Berlinie. Kapusta czerwona lekko podkiszona i dużo natki pietruszki. Chyba że wybierze Gemüse Kebab to mają być warzywa, kalarepa , cukinia, duszona marchewka. I sosy koniecznie , jak ziołowy i ostry z papryki chilli. Filip jak tak będzie to przyjadę z Berlina co warszawy.
Kaa
8 miesięcy temu
Byłam w Berlinie miesiąc temu, jadłam jeden z najlepiej ocenianych kebabów w mieście i nie był lepszy od przeciętnego polskiego kebaba spod bloku. Nie mamy się czego wstydzić kulinarnie, bo Polska pysznym kebabem stoi.
citizen
8 miesięcy temu
Budka z kebabem- tam jest właśnie jego miejsce, do tego się nadaje
Iza
8 miesięcy temu
Większość Polaków nie stać na codzienne kebaby a nie znam nikogo kogo by było stać zeby jechac na fast food do Berlina. Ląduj człowieku na ziemii
Tusk go niena...
8 miesięcy temu
po co nam kebab w Warszawie jak jest w Berlinie?! oj naraził się Hajzer Tuskowi!
Theri
8 miesięcy temu
Kebaby tylko w Berlinie SA ?Jadlam w Polsce wieki temu,
......
8 miesięcy temu
uNO mOMENTO,,,odkad to w PL niE ma kebabOW?a WA-WIE pwewnie na kazdej ulicy.
Nick
8 miesięcy temu
Co z Tobą jest nie tak kolego?
Daniel
8 miesięcy temu
Przecież w Polsce wszędzie są kebaby, nie znam miejscowości powyżej 5 tys. ludzi gdzie nie ma budki z kebabem. Prawie tyle ich co żabek
Kanada
8 miesięcy temu
Tradycyjne jedzenie Polaków : kebab i pizza 😋 Polska jak długa i szeroka kebabem i pizzą stoi ale dobry kebab zdarza się jednak rzadko 🥹 Wolę u Turka ale spróbuję u Chajzera
???
8 miesięcy temu
W Polsce kebaby na kazdym rogu..
Magda
8 miesięcy temu
Cos czuje, ze taniej bedzie pojechac do Berlina niz do Kreuzberg Kebab
...
Następna strona