Gabi Drzewiecka broni swojej oryginalnej stylizacji z Sopotu: "To jest festiwal. MA BYĆ KOLOROWO"
Gabi Drzewiecka podczas drugiego dnia Top of the Top Sopot Festivalu zaprezentowała się publiczności w fantazyjnym topie z bufiastymi rękawami. W rozmowie z Pudelkiem zdradziła, jak zareagowała na krytykę.
Top of the Top Sopot Festival 2021 to dla artystów doskonała okazja, by zaprezentować się w starannie dopracowanych stylizacjach.
Na językach znalazła się również jedna z prowadzących, Gabi Drzewiecka, która postanowiła zaszaleć z kreacjami.
Gabi Drzewiecka broni sopockiej stylizacji
Dziennikarka jeszcze przed wyjściem na scenę drugiego dnia imprezy uprzedziła krytyków. Opublikowała na Instagramie zdjęcie, w którym pokazała swoją stylizację.
Co ta Drzewiecka znowu na siebie założyła?!?! Za 3... 2...1... - napisała z przekorą.
W rozmowie z reporterem Pudelka Michałem Dziedzicem, Gabi zdradziła, jak zareagowała na komentarze pod postem.
Gdybym spadła ze sceny, to będzie amortyzacja. Jestem bezpieczna - zażartowała. Jestem tylko człowiekiem, nie przejmuje się opiniami. Mam wewnętrzny spokój. Raz się wygląda tak, raz tak. Dla kogoś to nie będzie ładne, nie zawsze wyglądam fenomenalnie. To jest festiwal, ma być kolorowo - uzasadniła wybór kreacji.
Zgadzacie się z nią?