Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Pobożna Hailey Bieber otwiera się na temat małżeństwa z Justinem Bieberem: "Gdyby nie WIARA, nie bylibyśmy razem"

115
Podziel się:

W najnowszym wywiadzie Hailey Bieber wyznała, że z Justinem Bieberem łączy ją głęboka chrześcijańska więź, która scala ich małżeństwo.

Pobożna Hailey Bieber otwiera się na temat małżeństwa z Justinem Bieberem: "Gdyby nie WIARA, nie bylibyśmy razem"
Hailey Bieber otwiera się na temat małżeństwa z Justinem Bieberem (Getty Images)

Justin Bieber przez lata uchodził za imprezowicza i łamacza kobiecych serc. Selena Gomez do dziś ma problem z otrząśnięciem się po związku z nim.

Tymczasem kilka tat temu gwiazdor przeszedł wielką przemianę - nawrócił się i postanowił być wierny jednej kobiecie - Hailey Baldwin (obecnie Hailey Bieber).

W 2018 roku para wzięła cichy ślub cywilny, a rok później zakochani powtórzyli przysięgę podczas hucznej ceremonii z udziałem 150 gości. Małżonkowie nieustannie opowiadają o swojej wielkiej miłości i dzielą się ze światem intymnymi szczegółami małżeńskiego pożycia.

Zobacz także: Littlemooonster96 o małżeństwie Justina Biebera

Hailey Bieber niedawno po raz kolejny otworzyła się na temat związku z Justinem. Okazją do wnurzeń stał się najnowszy wywiad dla Yvonne Orji w internetowym cyklu "A Conversation With".

Hailey poruszyła w nim m.in. tematy wiary w Boga, która jest ważnym elementem jej związku Justinem. Ponoć zanim się pobrali, żyli w celibacie.

Modelka, która dorastała w bardzo religijnym domu, wyznała, że bywa czasem krytykowana za odsłanianie ciała.

Spotkałam chrześcijan, którzy mnie osądzali i sprawiali, że czułam się złym człowiekiem, bo nie żyję tak, jak oni uważają, że powinnam. Czułam się dziwnie, publikując pewne moje zdjęcia i myśląc: "Ludzie w kościele to zobaczą. Czy robię coś złego? Czy daję zły przykład?" - powiedziała Bieber.

Hailey twierdzi, że wiara to największe spoiwo jej małżeństwa z kanadyjskim gwiazdorem.

Ciągle pytają mnie: "Co według was jest najważniejszą rzeczą w waszym związku? Jesteście tak szczęśliwi...”. A ja na to: "Nasza wiara". To, w co wierzymy. Gdybyśmy jej nie mieli, nie byłoby nas tu, nawet nie bylibyśmy razem - stwierdziła celebrytka.

Jesteście zaskoczeni?

Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(115)
Ewa
3 lata temu
Na zagranicznych portalach jest masa filmików jak On Ją traktuje. Ucieka, obraża się, trzaska drzwiami przed Jej nosem. A Ona biega za nim jak matka, albo pies. Nie dlatego, że jest na Jego posyłki, a dlatego, że czuje się odpowiedzialna za jego bezpieczeństwo. To jest wrak człowieka, koleś na lekach, wiecznie w depresji - życie z kimś takim, jeszcze tak sławnym, musi być koszmarem. I dlatego właśnie Ona tak powołuje się na wiarę, bo do czego się ma się odwołać? Gdyby myślała rozumiem i logiką - to małżeństwo nie miałoby prawa bytu?
Mna
3 lata temu
No i ok. Jeśli akurat wiara ich scala to czemu nie. Grunt, ze sobie radzą bo zycie na świeczniku bywa ,zdaje się, trudne.
kurski
3 lata temu
chyba chce dostać robotę w tvp 😄
Wiara hmm
3 lata temu
moja koleżanka pojechała z takim wierzącym katolikiem do Meksyku potem Dubaj. Koleś ma zone i dzieci ale sie rozwiedzie mimo ze popiera ordo luris, wypisuje ze codziennie czyta Biblię i modli się po śniadaniu. Mało tego przy mojej koleżance przyszedł jego kolega również wielki katolik i się zwierzał ze zdrada zone. Żona również katoliczka i przynajmniej się stosuje a oni tacy katolicy innych chcą pouczać a odchodzą od żon bo nie chce analnego nie chce połykać i wyprawiać wszystkiego co oni sobie zażyczą w łóżku. Od prawdziwi katolicy jak kurski
żona
3 lata temu
Biedna dziewczyna. Wciska sobie kit. Małżeństwo, które się trzyma tylko dzięki religii to koszmar. Jestem z moim mężem od 30 lat dlatego że się kochamy i nie moglibyśmy bez siebie żyć, a nie dlatego, że tak wypada, albo że religia tak nakazuje. I tego wszystkim życzę.
Najnowsze komentarze (115)
Majka
3 lata temu
Na jednych zdjęciach ona wygląda inaczej. Operacje?
Kino
3 lata temu
Ja Justina i haley kojarzę tylko z tego postu więc co mnie obchodza. Trzeba raczej wziąć się po rozum do i zacząć myśleć prędzej o zwiazkach niż później. Może akurat to im się uda.
Aga
3 lata temu
Też czekam do ślubu prosząc Boga o łaskę czystości .
Lexie
3 lata temu
Przed małżeństwem nie da się nie żyć w celibacie, bo celibat to bezżeństwo a nie jak większość ludzi błędnie sądzi brak seksu. Wiem, że to Pudelek, ale jednak od ludzi, którzy publikują coś na kształt artykułu prasowego wypadałoby wymagać odrobiny wiedzy.
Angie
3 lata temu
ciekawo jak dlugo to malzenstwo potrwa ale jezeli to dzieki " wierze " to daj Boze zeby zostal razem na zawsze hehe
gosc
3 lata temu
ciekawe za ile czasu rozwwod
gsc
3 lata temu
wiara..kogo ona chce oszukac
CtM
3 lata temu
najgorsi katolicy to tacy z Kanady i... PL... a nawet ładny jest bez makijażu
Anna
3 lata temu
Ha ha ha dobre sobie a wszyscy wierza ze to wiara chrzescijanska ich polaczyla a to wiara w dwupluciowca z rogami jest oczywiscie nie powiedza tego glosno chyba ze w formie zartu jak inni na roznych galach dziekuja szatanowi. Nic dziwnego ze sa oboje popie*doleni.
Tyle
3 lata temu
Najwięcej do powiedzenia mają oczywiscie ci, którzy żyją bez ślubu kościelnego i bez Boga.Znafffcy..
Bulwa
3 lata temu
Oni oboje są siebie warci, tworzą dziwny i niezdrowy związek z obu stron. On jest jak dziecko we mgle, które trzeba cały czas trzymać za rękę. A ona jest bardzo kontrolującą i zaboracza, nie daje mu żadnej przestrzeni tylko ciągle musi być przy nim. Niech się nawzajem zatruwają bo oboje są tak samo toksyczni.
Hugo
3 lata temu
Oni od początku pobrali się ze złych powodów i za szybko. On ciągle powtarzał, że boi się samotności i czuje, że małżeństwo to jego cel tak jakby było mu obojętnie z kim to będzie. A ona po latach karuzeli kiedy na zmianę spotykał się z nią i ją rzucał chyba stwierdziła, że musi jak najszybciej doprowadzić do tego ślubu żeby się czasem nie rozmyślił.
Jall
3 lata temu
Jest z nią bo to dla niego wygodny układ. Ona zawsze będzie na każde jego skinienie bez względu na to jak ją traktuje. JB potrzebuje kogoś kto zawsze będzie w stanie się dla niego poświęcić a jego potrzeby będą tymi najwaznejszymi.
Monsignore
3 lata temu
Chętnie bym Hailey wziął za żonę, ale nie mam jej adresu, bo bym zaproponował jej małżeństwo, gdy rozleci się małżeństwo z tym cudakiem. Szkoda tej dziewczyny i jej zmarnowanego życia. Jeśli zaś chodzi o komentarze dotyczące męskich katolików, to nie dziwcie się, bo każdy chłop jest taki sam bez względu na jego wiarę czy nie wiarę. Ciągnie chłopa do bab i tyle.
...
Następna strona