Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Joanna Jarmołowicz staje w obronie brata Antka Królikowskiego: "Nie pozwolę, żeby jakaś osoba mówiła tak do mojego WSPANIAŁEGO CHŁOPAKA!"

0
Podziel się:

Po tym, jak Joanna Opozda pokazała screeny rozmowy z bratem Antka Królikowskiego, pod jego ostatnim postem zaroiło się od słów krytyki. W jego obronie postanowiła stanąć matka jego syna i była dziewczyna jego brata, Joanna Jarmołowicz. Nadążacie jeszcze?

Joanna Jarmołowicz broni krytykowanego w sieci Jana Królikowskiego
Joanna Jarmołowicz broni krytykowanego w sieci Jana Królikowskiego (AKPA, Instagram)

W mediach nieoczekiwanie znów zrobiło się głośno wokół zwaśnionych Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego. Wszystko za sprawą chrztu pociechy ekspary. Wydarzenie miało odbyć się w sobotę w kościele św. Anny w Warszawie, jednak niemal w ostatniej chwili zostało przez mamę chłopca odwołane. Mimo to przed świątynią tego dnia pojawili się tata i babcia Vincenta, co zostało uwiecznione przez stołecznych paparazzi.

Choć od publikacji Pudelka ze zdjęciami Antka i Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej minęła zaledwie doba, w sprawie głos zdążyli zabrać już niemal wszyscy członkowie obu rodzin, a na jaw wyszły nowe wątki dotyczące sporu o chrzest.

Wzburzona całą sytuacją Opozda zdecydowała się udostępnić także screeny rozmów ze szwagrem, Janem Królikowskim. Z zaprezentowanej przez nią konwersacji wynika, że słynny klan miał "straszyć" celebrytkę, iż zaprosi na chrzest jej ojca, Dariusza Opozdę, z którym ta jest skonfliktowana.

(...) A poinformowanie mojego ojca i granie nim, "żartowanie" na temat tego zaburzonego, niebezpiecznego człowieka, jest karygodne. On nie tylko strzelał do swojej rodziny, ale groził Vincentowi, o czym Antek wie. Zniszczyliście chrzciny mojego synka - czytamy w wiadomości, którą 34-latka wysłała Jankowi.

Zobacz także: Wywiad Fabijańskiego: kulisy, konsekwencje i oświadczenia

W związku z tym, że brat Antka też udostępnił fragment rozmowy ze szwagierką na swoim Instastories, pod jego ostatnim instagramowym postem pojawił się szereg komentarzy od śledzących sprawę internautów. Obserwatorzy głównie krytykowali zarówno Jana, jak i jego rodzinę, nierzadko nie przebierając przy tym w słowach.

A wydawało się, że jesteś bardziej inteligentny. Z szacunku do tego dziecka już byś sobie darował;

Żal, wstyd i dno;

Pan i cała pana rodzina jesteście podli (...) - grzmią internauci.

Na niektóre z nieprzychylnych uwag postanowiła zareagować partnerka młodszego Królikowskiego, Joanna Jarmołowicz.

Trochę pokory! Łatwo kogoś wyzywać w internetach, prawda? - napisała pod komentarzem, w którym internauta wytyka, że Janek chciał zostać chrzestnym dziecka, którego "nigdy nie widział".

Boże, ludzie, trochę pokory! Nie pozwolę, żeby jakaś przypadkowa osoba z internetów mówiła tak do mojego wspaniałego chłopaka! Pozdrawiam i życzę ci najlepszego - broniła jak lwica ojca swojego ukochanego, gdy ktoś nazwał go "szują".

Miłego dnia! - odpisała zaś na komentarz: "Pato".

Taka dziewczyna to skarb?

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(0)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar