Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Kora była w "toksycznym związku" z Ryszardem Terleckim. Jak się z niego uwolniła? "Zdradziłam go"

120
Podziel się:

Możecie nie wierzyć, ale Kora Jackowska i Ryszard Terlecki byli parą w latach 60. Ich związek - pełen emocji i pasji - zakończył się z powodu "toksycznej natury" polityka. Wokalistka postanowiła zdradzić partnera na jego oczach.

Kora, Ryszard Terlecki
Kora, Ryszard Terlecki (AKPA)

Kora i Ryszard Terlecki poznali się w 1968 roku. Wówczas 17-letnia Olga Ostrowska, bo tak naprawdę nazywała się artystka, spotkała 19-letniego studenta historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ich związek rozpoczął się w krakowskim środowisku hippisowskim, gdzie Terlecki znany był jako "Pies".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Patrycja Markowska wspomina Korę: "Była pełna życia, do końca miała plany"

Kora była kiedyś dziewczyną Ryszarda Terleckiego: "Spodobała mi się od razu"

Pierwsze spotkanie Kory i Terleckiego było pełne emocji. Terlecki wspominał, że Kora od razu mu się spodobała. Ich młodzieńcza miłość była pełna przygód, ale także przeszkód. Życie w tamtych czasach nie było łatwe, co podkreślał Terlecki, wspominając o paleniu niedopałków z ukochaną i jedzeniu resztek w barach.

Spodobała mi się od razu - szczupła, śliczna dziewczyna, ciemne, długie włosy splecione w dziwne warkoczyki. Przyszła w kolorowej sukience, na szyi miała dużo różnych korali, na rękach błyskotki i bransolety. Prawdziwa hipiska - czytamy w "Słońca bez końca. Biografia Kory".

Związek Kory i Terleckiego, choć romantyczny, był również burzliwy. W biografii zmarłej wokalistki "Się żyje" Katarzyna Kubisiowska ujawniła, że przez Ryszarda, choć był pierwszą miłością gwiazdy, Kora czuła się zdominowana psychicznie, co określała jako "sadystyczny związek".

Kora twierdziła, że jej związek z Ryszardem Terleckim był toksyczny

Opowiadała też, że bardzo zdominowałem ją psychicznie, że to był sadystyczny związek. Nigdy nie miałem takiego wrażenia - skomentował w książce Beaty Biały.

Relacje między Korą a Terleckim nie przetrwały z powodu narastających napięć. Jak pisała autorka "Się żyje", Kora miała czuć się manipulowana, a Terlecki podobno nie potrafił traktować kobiet inaczej. Do ostatecznego rozstania pary doszło, gdy artystka zdecydowała się ostentacyjnie zdradzić przyszłego polityka.

Zbuntowałam się przeciwko temu i znalazłam sposób, żeby się z tego wyzwolić. [...] Po prostu zdradziłam go na jego oczach. Od razu poczułam się całkowicie wyzwolona. Z "Psem" rozstałam się, bo bardzo mnie dręczył - podsumowała w książce "Podwójna linia życia".

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(120)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Coco
3 miesiące temu
Odgrzewane kotlety , Kory z nami już nie ma
gość
3 miesiące temu
A może to on był z nią w toksycznym związku?
😱😱😱😱
3 miesiące temu
Kora ,ładna kobieta ...a wybierała takich brzydali..
marcel l.
3 miesiące temu
Na YouTube była przyjaciółka grilluje Dodę eletrode:)))
Justyna
3 miesiące temu
Przystojniak 😍
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
rozczarowana
3 miesiące temu
zamiast dać zdjęcia z ich młodości, bo o tym mowa, kiedy byli młodzi, to wrzucacie foty z ich ostatnich lat, jak oboje już są w wieku ... bardzo dojrzałym. Serio pudel, niech ci się zachce ...
Tesia
3 miesiące temu
I po co wykopujecie takie starożytne historie?...
Nsnns
3 miesiące temu
To co zarzucała jemu dotyczyło jej. To ona źle traktowała innych ludzi.
Zaz
3 miesiące temu
Marka też zdradziła. Wokalistka kiepska i przereklamowana. Morale nędzne.
Edzio
3 miesiące temu
Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
NAJNOWSZE KOMENTARZE (120)
bob
3 miesiące temu
a, kogo to interesi
emer.
3 miesiące temu
Ciekawy, inteligentny młody człowiek to był,na staość się spisiorzył i tyle ,odtąd go nie lubię.
story
3 miesiące temu
Terleckiego rzuciła z dnia na dzień gdy poznała Marka Jackowskiego, ktory przyjechał z Łodzi do Krakowa ze złamanym sercem, bo Ewa Janicka odrzuciła jego oswiadczyny.
i tyle
3 miesiące temu
Oni siebie warci. Była toksyczna.
Polak
3 miesiące temu
Chodzili razem na prywatki, na jednej poszła z innym w róg pokoju i tam zachowywali się tak głośno, że wszyscy uczestnicy imprezy odwracali wzrok, ona była zbyt swobodna, również w małżeństwie z Jackowskim, zdradzała go z Sipowiczem. Jego ostatnia żona oskarżała go o despotyzm, zdrady i wyjątkową chciwość. Rzuciła go.
PANIE
3 miesiące temu
PODOBNO TACY UPIORNI FACECI MAJĄ ''POKLASK U KOBIET''????!!!!!!!!!!!!!
Lola
3 miesiące temu
Bzdura. Byłam jej sasiadka. To on nie wytrzymał jej upojnego życia i wiecznych imprez
ela
3 miesiące temu
o zmarlym mowi sie dobrze albo wcale
Koszyczek
3 miesiące temu
Pudel to napiszę wszystko o wszystkim byle nie o skazanej kryminalistyce dodzie
Onnna
3 miesiące temu
Za to potem( na złość Terleckiemu) wzięła sobie super faceta- Jackowskiego! Super przystojny! Artysta, bohema! A potem, kiedy Jackowski się stoczył i zaczął ćpać odeszła do innego. I prawidłowo!
Ella
3 miesiące temu
Zdradzała każdego partnera, miała to we krwi. Smutne!
Amando
3 miesiące temu
Ale ją zaliczył
Amando
3 miesiące temu
Każdy kocha jak umie
Morale
3 miesiące temu
Powiedziała ta co z sąsiadem zdradzała męża i dziecko na koszt męża zrobił jej
...
Następna strona