Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz. O mały włos, a nie wsiadłaby do samolotu. "Poszły nawet łzy, były uśmiechy, prośby i błagania" (ZDJĘCIA)

Lotniskowe dramaty zdają się być klątwą ciążącą nad rodzimymi celebrytami. Swoją najnowszą podróżniczą przygodą podzieliła się Maja Bohosiewicz, która napotkała na drodze do samolotu wiele przeszkód. Mało brakowało, a służbowy wypad nie doszedłby do skutku...

Lotniskowy dramat Mai BohosiewiczLotniskowy dramat Mai Bohosiewicz
Źródło zdjęć: © Instagram
Venus

Czołowe postacie rodzimego show-biznesu z pewnością nie wyobrażają sobie dnia bez mediów społecznościowych. Znani i lubiani z należytą dokładnością opisują codzienne perypetie, nierzadko wyolbrzymiając problemy, które pojawiają się na ich drodze. Nie wiedzieć czemu, lwia część celebryckich kłopotów rozpoczyna się, gdy na horyzoncie widnieje wizyta na lotnisku. W przypadku niektórych osobistości, niemal każdy z zagranicznych wojaży kończy się "katastrofą". Do grona ekspertów w tej dziedzinie należą m.in. Klaudia Halejcio, Piotr Gąsowski czy Maja Bohosiewicz, która w środę przeżyła kolejny "lotniskowy dramat".

Właśnie miałyśmy z Maliną lecieć na służbowy wyjazd. Mamy samolot o 9 rano. Dzwonię do Maliny i pytam czy wychodzi. A Malina na to: "No nie bardzo" (...). Co mogło nam pokrzyżować plany, no co? - zaczęła tajemniczo Maja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Martyna Wojciechowska stosuje zabiegi medycyny estetycznej? Tak zareagowała na pytanie

Kolejny lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz

Po pewnym czasie celebrytka powróciła z kolejną dawką informacji. Okazało się, że przyjaciółka 33-latki, dziennikarka i youtuberka Malina Błańska, nie mogła dodzwonić się do niani, pod której opieką miały zostać jej pociechy. Na szczęście pomocną dłoń wyciągnęła sąsiadka. Przed paniami pozostało więc wyzwanie dotarcia na oddalone o 40 km lotnisko.

Teraz mamy kolejne wyzwanie. Teraz po prostu musimy włączyć tryb odrzutowiec i zdążyć na lotnisko. Moim zdaniem nie ma prawa się nie udać. Samolot odlatuje za godzinę... Co może pójść nie tak? - zastanawiała się 33-latka.

Choć Maja i Malina jakimś cudem zdążyły na lotnisko, wejście na pokład samolotu graniczyło z cudem...

Widzieliście kiedyś bilet bez biletu? Overbooking na 16 osób. Zgadnijcie, jak bardzo pomogło nam to, że przyjechałyśmy jako ostatnie na lotnisko? - zapytała z nutą sarkazmu.

Problem z brakiem wolnych miejsc również udało się na szczęście ostatecznie rozwiązać. Maja Bohosiewicz podsumowała szalony dzień, uzupełniając poprzednie relacje o nieznane dotąd szczegóły.

Ja cię kręcę. Co za seria niefortunnych zdarzeń. Wpadam do Maliny spóźniona. Ona mówi, że Wiola, która ma zająć się dziećmi się nie pojawiła i nie odbiera telefonu. Wrzucamy na w pół śpiące dzieciaki do sąsiadki i ogarniamy Tomka, żeby zawiózł wszystkich do szkoły. Jedziemy na lotnisko. Winda nie działa. Biegniemy schodami i gubimy się w przejściach lotniska tylko dla personelu. Dobiegamy na zamknięcie check-in i okazuję się, że jest overbooking, a o kolejności wpuszczenia na pokład decyduje moment przyjścia na lotnisko. Biegamy pod gatem, żeby nas wpuścili. Malina chciała nagrać moje błagania i pani się strasznie zelektryzowała. Wpuściła równo 14 osób z overbooking i nie wpuściła tylko nas - wyjawiła celebrytka.

Pani trzymała nasze bilety i wpuszczała obok nas wszystkich, a nam kazała czekać. Poszły nawet łzy, były uśmiechy, prośby i błagania. Kiedy na pokład weszli już wszyscy i już pojawiła się nadzieja, bo pytali nas o nazwiska, na pokład weszła rodzina pięcioosobowa. Wtedy nasze szanse spadły do zera. Kiedy wszyscy siedzieli w samolocie, dali nam znać, że są dwa wolne miejsca. Możemy iść. Malina pozwoliła sobie na dowcip: "A czy można prosić o miejsce przy oknie?". Nikt się nie śmiał - skwitowała Maja Bohosiewcz.

Zobaczcie, jak wyglądała lotniskowa przygoda Mai i jej przyjaciółki. To się nazywa pech?

Ulubieniec Czytelników © Pudelek
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz © Instagram
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz © Instagram
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz © Instagram
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz © Instagram
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz
Lotniskowy dramat Mai Bohosiewicz © Instagram
Źródło artykułu: pudelek.pl
Wybrane dla Ciebie
Jakub Moder ZOSTAŁ OJCEM! "Witaj w domu" (FOTO)
Jakub Moder ZOSTAŁ OJCEM! "Witaj w domu" (FOTO)
Romeo Beckham przyłapany na... GRZEBANIU W MAJTKACH. Przypał? (FOTO)
Romeo Beckham przyłapany na... GRZEBANIU W MAJTKACH. Przypał? (FOTO)
Justin Bieber pochwalił się CAŁUŚNĄ FOTKĄ z żoną. Plotki o kryzysie na chwilę ucichną? (FOTO)
Justin Bieber pochwalił się CAŁUŚNĄ FOTKĄ z żoną. Plotki o kryzysie na chwilę ucichną? (FOTO)
Michał Koterski świętuje 11. rocznicę trzeźwości: "Nawet moja BYŁA ŻONA jest w porządku, słuchajcie". Marcela doceniła gest
Michał Koterski świętuje 11. rocznicę trzeźwości: "Nawet moja BYŁA ŻONA jest w porządku, słuchajcie". Marcela doceniła gest
Mama na obrotach schudła PRAWIE 40 KILOGRAMÓW! "Poprawiło mi to komfort życia"
Mama na obrotach schudła PRAWIE 40 KILOGRAMÓW! "Poprawiło mi to komfort życia"
Brytyjskie media donoszą, że król Karol III chce, aby tegoroczne święta były wyjątkowe: "Na wypadek gdyby były to jego OSTATNIE"
Brytyjskie media donoszą, że król Karol III chce, aby tegoroczne święta były wyjątkowe: "Na wypadek gdyby były to jego OSTATNIE"
Agata Młynarska otwarcie o swoim stanie zdrowia: "Nauczyłam się z tym bólem żyć"
Agata Młynarska otwarcie o swoim stanie zdrowia: "Nauczyłam się z tym bólem żyć"
Agnieszka Hyży szczerze o relacjach z PIERWSZYM MĘŻEM. "Córka nigdy nie będzie mogła mi zarzucić, że prowadziłam bitewkę jej kosztem"
Agnieszka Hyży szczerze o relacjach z PIERWSZYM MĘŻEM. "Córka nigdy nie będzie mogła mi zarzucić, że prowadziłam bitewkę jej kosztem"
Cezary Pazura SKROMNIE o przelewach za produkcje z jego udziałem: "Jakieś grosiki"
Cezary Pazura SKROMNIE o przelewach za produkcje z jego udziałem: "Jakieś grosiki"
Ojciec Meghan Markle PILNIE TRAFIŁ DO SZPITALA! Konieczna była amputacja nogi: "To była sprawa życia i śmierci"
Ojciec Meghan Markle PILNIE TRAFIŁ DO SZPITALA! Konieczna była amputacja nogi: "To była sprawa życia i śmierci"
Muzycy Kultu martwią się o zdrowie Kazika: "Jego stan jest POWAŻNY". Zapadła decyzja w sprawie najbliższych koncertów
Muzycy Kultu martwią się o zdrowie Kazika: "Jego stan jest POWAŻNY". Zapadła decyzja w sprawie najbliższych koncertów
Michał Wiśniewski OSTRO o udziale Izraela w Eurowizji: "Muzyka jest ponad podziałami, ale WOJNA JEST PRAWDZIWA"
Michał Wiśniewski OSTRO o udziale Izraela w Eurowizji: "Muzyka jest ponad podziałami, ale WOJNA JEST PRAWDZIWA"