Maja Ostaszewska ODBIŁA przyjaciółce męża? Aktorka wyjaśniła, jak wyglądały początki związku z Michałem Englertem
Wchodząc w związek z popularnym operatorem filmowym, Michałem Englertem, na Maję Ostaszewską spadła lawina krytyki. Aktorce wytykano rzekome rozbicie małżeństwa swojej wieloletniej przyjaciółki, Małgorzaty Szumowskiej. Po latach dokładnie wyjaśniła, jak układają się relacje w tym pozornie zawiłym trójkącie.
W tym roku minęło już 20 lat od rozpoczęcia prac na planie etiudy "Ojciec", która zapoczątkowała znajomość Mai Ostaszewskiej i Michała Englerta. Nawiązane tam uczucie przerodziło się w wieloletni, trwający do dziś związek. Popularna aktorka i operator filmowy, syn reżysera Macieja Englerta oraz znanej z wielu ról filmowych i teatralnych Marty Lipińskiej, doczekali się narodzin dwojga dzieci, które nieuchronnie zmierzają w stronę dorosłości.
ZOBACZ: Maja Ostaszewska pochwaliła się zdjęciem syna z okazji jego 18. urodzin. Franciszek to cała mama?
Relacja uczuciowa odtwórczyni głównych ról m.in. w "Katyniu" i "Zielonej granicy" nie była zbyt życzliwie przyjęta przez bacznych obserwatorów rodzimego show-biznesu. Pomimo tego, że pokaźnym stażem związku już dawno udowodnili siłę swojego uczucia, na aktorce ciążyła łatka rozbijaczki rodziny. W medialnej narracji nierzadko zarzucano jej "odbicie" męża przyjaciółki, Małgorzaty Szumowskiej, która w 2001 r. poślubiła młodego Englerta.
Maja Ostaszewska wyjawiła prawdę o trudnych początkach związku
Dzisiejsza solenizantka nie ma w zwyczaju omawiania szczegółów swojego życia rodzinnego na łamach portali i kolorowych czasopism. W ubiegłym roku uchyliła jednak rąbka tajemnicy, goszcząc w podcaście "Ładne Bebe". Wykorzystując przestrzeń do szczerej rozmowy, postanowiła odnieść się do głośnych spekulacji sprzed lat. Jak przyznała, w chwili, kiedy splotły się jej drogi z Michałem Englertem, jego żona tworzyła już nową relację miłosną.
Prawda jest taka, bo oczywiście brukowce to strasznie rozdmuchały, jak ja byłabym przyczyną rozpadu związku - w ogóle to jest nieprawda! Kiedy ja zaczęłam być z Michałem, jej synek z nowym partnerem miał już rok - wyznała.
Słowa Mai Ostaszewskiej najlepiej potwierdza jej wciąż pielęgnowana przyjaźń z Małgorzatą Szumowską. Panie nie tylko wypowiadają się o sobie w samych superlatywach, ale też zrealizowały wspólnie kilka projektów filmowych, jak np. licznie nagradzany dramat "Body/Ciało". Ponadto chętnie spotykają się na branżowych imprezach.
Żadna tej drugiej nie zraniła. Nie miałyśmy wpływu na to, co się dzieje. Jak ona się rozstała z Michałem, ja byłam w innym związku, to ona przychodziła do nas się wypłakać - kontynuowała swe wyznanie.
Dziś obie panie są w szczęśliwych związkach. Mało tego, uznana reżyserka wciąż współpracuje ze swoim byłym mężem. - "Szybko przeszli w tryb przyjaźni. (...) Dla niej to, że on jest ze mną, było ulgą, bo wiedziała, że nie mam z tym problemu" - dodała Ostaszewska.
ZOBACZ TEŻ: Rzadki widok: Maja Ostaszewska pochwaliła się zdjęciem z wieloletnim parterem z okazji jego 50. urodzin