Małgorzata Socha zapytana o to, ILE powinno się włożyć do koperty na wesele. Zaskoczyła was odpowiedzią?
Małgorzata Socha została ostatnio zapytana przez reportera Pomponika o to, ile należy włożyć do koperty, idąc na wesele jako gość. Aktorka podzieliła się swoją refleksją na ten temat i postulowała rozsądne podejście do sprawy.
Temat ślubów niezmiennie wywołuje wiele emocji w mediach. Część gwiazd zdradza szczegóły ceremonii, inni trzymają je w tajemnicy, próbując uniknąć zainteresowania paparazzi. Głośno bywa także o stylizacjach celebrytów, relacjonujących wesela, na których pojawiają się jako goście. Ostatnio Izabela Janachowska oberwała od internautów za wybór czarnej kreacji na imprezę znajomych.
Małgorzata Socha stanęła na ślubnym kobiercu w 2008 roku, powiedziała wtedy "tak" Krzysztofowi Wiśniewskiemu, z którym jest związana do dziś. Małżonkowie wychowują trójkę dzieci - Zofię, Barbarę i Stanisława. Aktorka stara się chronić prywatność swoich pociech i ukochanego, choć od czasu do czasu dzieli się w mediach społecznościowych rodzinnymi kadrami.
Małgorzata Socha o tym, ile dać do koperty na wesele
Teraz Małgorzata Socha została zapytana przez reportera Pomponika o to, ile powinno się dać do koperty, idąc na wesele jako gość. Aktorka początkowo zażartowała z poruszonego tematu. Ostatecznie jednak zdecydowała się podzielić refleksją dotyczącą celebrowania tego ważnego wydarzenia w życiu państwa młodych.
Co łaska - odparła, po czym dodała:
Po prostu pamiętajcie, to nie może być nasze ostatnie wesele, na które pójdziemy jako goście. Rozsądnie, we wszystkim jest rozsądek. Jak ktoś nas zaprasza to dlatego, że chce z nami dzielić tę ważną chwilę, a nie po to, żebyśmy mu dali Bóg wie co.
Zgadzacie się?