Pod koniec minionego tygodnia niespodziewanie okazało się, że prawie 10-letnia relacja Moniki i Zbigniewa Zamachowskich to już przeszłość. Choć wcześniej dziennikarka regularnie zapewniała o sile łączącego ją z aktorem uczucia, powołując się na szczegóły ich pożycia i chwaląc się, że "zrobiła z mebla mężczyznę", najwyraźniej i na tym osobliwym duecie pandemia odcisnęła swoje piętno.
Choć jak dotąd żadne z nich nie przekazało oficjalnej informacji dotyczącej rozstania, nie ma wątpliwości, że małżonkowie nie mieszkają już razem. Złudzeń nie pozostawia także aktywność Moniki w mediach społecznościowych. W jednym z ostatnich wpisów 48-latka zasugerowała, że mieszka sama, a także skrupulatnie lajkowała komentarze kibicujących jej w roli singielki fanów.
We wtorek Zamachowska, by podkreślić zmiany w życiu prywatnym, wybrała się także do salonu fryzjerskiego. Do zdjęcia, prezentującego odświeżony kolor i podcięte końcówki dziennikarka zapozowała z fryzjerką, zdradzając, że spotkania z nią "leczą smuteczek". Monika poinformowała, że zamarzyło się jej odtworzyć uczesanie sprzed kilku lat.
A fryzurka miała być taka, jak w podróży śladem polskiego bursztynu z Rzymu nad Bałtyk. Opisałam tę podróż z cudowną @popiel.lidia w książce "Polki na bursztynowym szlaku". Polecam - wyjaśnia i zagaja obserwatorów: No i co sądzicie o fryzurze?.
Świeżo upieczona singielka mogła liczyć oczywiście na szereg ciepłych słów od fanów.
Zmiany są dobre, fryzura bardzo fajna!, Ładnemu we wszystkim ładnie, Ślicznie Pani wygląda! Po burzy zawsze wychodzi słońce - wspierają Monikę followersi.
Nie zabrakło też przytyku w stronę Zbyszka:
Rewelacyjnie! Młoda kobieta, której się chce, nie pasuje do starszego Pana, któremu się nie chce. Zwłaszcza w tej fryzurze - brzmi jeden z komentarzy, o którego polajkowanie pokusiła się sama Zamachowska.
Dobry pomysł na uczczenie nowego etapu w życiu?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
