Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Narzeczona DJ-a Hazela publikuje zdjęcie z zaręczyn i wyznaje: "Nieprędko wybaczę, że już Ciebie nie ma"

89
Podziel się:

Śmierć Michała Orzechowskiego, znanego jako DJ Hazel, wstrząsnęła światem muzyki klubowej. Artysta zmarł 7 maja 2025 r. w wieku 45 lat. Jego narzeczona, Zofia, podzieliła się w mediach społecznościowych emocjonalnym wpisem, żegnając ukochanego.

Narzeczona DJ-a Hazela zamieściła zdjęcie z zaręczyn z ukochanym
Narzeczona DJ-a Hazela zamieściła zdjęcie z zaręczyn z ukochanym (Instagram)

Michał Orzechowski, znany jako DJ Hazel, był jednym z czołowych polskich DJ-ów i producentów muzyki elektronicznej. Jego kariera obejmowała współtworzenie "Sunrise Festival" w Kołobrzegu oraz współpracę z klubem "Ekwador" w Manieczkach. Jego charyzma i pasja do muzyki przyciągały tłumy fanów. Zmarł 7 maja 2025 r., a jego ciało znaleziono w samochodzie nad jeziorem w miejscowości Skępe, gdzie prowadził Zajazd Mihałufka.

Wzruszające pożegnanie

Zofia, narzeczona DJ-a Hazela, opublikowała na Instagramie zdjęcie z ich zaręczyn, które miały miejsce w sierpniu 2024 r. W emocjonalnym wpisie wyraziła swój ból i żal po stracie ukochanego. "Każdego dnia będę uczyć się żyć bez Ciebie" – napisała, prosząc Michała, by teraz był jej Aniołem Stróżem. Wspomniała o obietnicach, które sobie złożyli, i o pustce, jaką pozostawił po sobie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Śmierć na planie filmu z Alekiem Baldwinem. Policja publikuje wideo z miejsca tragedii

Wciąż i wciąż nie wierzę... Michałku mój kochany, jak mam iść dalej bez Ciebie. Obiecaliśmy sobie w dzień zaręczyn, że już na zawsze razem w zdrowiu i w chorobie, że będziemy wzajemnie na starość pampersy sobie zmieniać. A teraz zostałam sama. Prowadź mnie, proszę teraz jako Anioł Stróż dobrą drogą, broń mnie proszę, by już nikt więcej mnie nie skrzywdził. Tak bardzo Cię Kocham i wiem, że Ty mnie też. Odszedłeś i zabrałeś ze sobą część mojego serduszka, a część swojego zostawiłaś... — napisała narzeczona zmarłego muzyka na Instagramie i dodała: Każdego dnia będę szukać Ciebie. Każdego dnia będę uczyć się żyć bez Ciebie. Tak wiele Ci zawdzięczam, za tak wiele Ci dziękuję. Ale nieprędko wybaczę, że już Ciebie nie ma.

Śledztwo w sprawie śmierci

Okoliczności śmierci Michała Orzechowskiego są badane przez prokuraturę. Arkadiusz Arkuszewski z Prokuratury Okręgowej we Włocławku poinformował, że wykluczono udział osób trzecich, a śmierć uznano za samobójczą. Prokuratura Rejonowa w Lipnie wszczęła śledztwo w sprawie ewentualnego nakłaniania do samobójstwa.

Czyn samobójczy nie jest przestępstwem, przestępstwem jest albo nakłanianie, albo udzielanie pomocy – wyjaśnił Arkuszewski w rozmowie z "Faktem".

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(89)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Róża
4 miesiące temu
Facet wyglądał na starszego niż był. Powodów może być kilka...
OCD
4 miesiące temu
Piekne tatuaze. lol
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Marta
4 miesiące temu
Ja go rozumiem, bo miałam depresję. Pewnego razu czułam się bardzo dobrze, spędziłam fajny dzień z rodziną, wykonałam wieczorną rutynę, kto chorował ten wie, jak czasem trudno zawlec się pod prysznic, umyć po sobie kubek, zjeść kolację, więc to był sukces. Zasnęłam spokojna, dumna z siebie. Obudził mnie koszmar, wstałam z atakiem paniki, ogarnął mnie dziwny lęk, strach nie do opisania. Czułam, że się duszę. Wybiegłam w piżamie na dwór. Wiedziałam, że muszę ze sobą skończyć, inaczej nie zniosę kolejnego momentu, nie udźwignę ciężaru egzystencji, to był taki impuls. Biegłam w stronę jeziora, bo chciałam skoczyć, czułam taką adrenalinę, że wiedziałam, że hamulce puściły, zrobię to... choć zawsze się tego bałam. Chyba tylko cud mnie powstrzymał. Wskoczyłam do wody, ale instynkt zadziałał i dopłynęłam z powrotem do brzegu. To wydarzenie mną wstrząsnęło i zrozumiałam po jak kruchym lodzie stąpam. Na szczęście udało mi się z tego wyjść i teraz czuję się w miarę dobrze, ale ludzie proszę... dbajcie o siebie. Nie lekceważcie objawów depresji. A jeśli dziwicie się, że ktoś 9 miesięcy temu był zaręczony, a potem coś sobie zrobił, to tu wszystko może się zmienić w ciągu ułamka sekundy. Niestety...
Eee
4 miesiące temu
Niezręcznie się czuje czytając coś takiego, to najłagodniejsze słowa, jakich mogłam użyć 😐
Lika
4 miesiące temu
niezły krindż te zaręczyny
Skubas
4 miesiące temu
Miałam epizod depresyjny. Dokładnie rok temu, po covidzie. Jednym z objawów była anhedonia. Niemożność odczuwania pozytywnych uczuć. Miałam świadomość, że to coś z chemią w ciele się zadziało. Życiowo było mi dobrze, miałam dużo powodów do szczęścia, ale przestałam odczuwać radość. To było tak dziwne. Jakby dwie osoby w środku. To było tak trudne doświadczać niemożności pozytywnych uczuć. Minęło po 2 miesiącach. Wszystko wróciło do normy. Dziś wiem, że nawet człowiek szczęśliwy może zachorować. To żadna słabość.
Wera
4 miesiące temu
Czy ktoś rozumie o czym ona pisze. Komu i co nie wybaczy?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (89)
Dawid kurek
4 miesiące temu
I kurek z hajsem przykrecił jej
Zoja
4 miesiące temu
Nie wybaczy, bo jako "narzeczona" została bez pieniędzy.
Kiki
4 miesiące temu
Taki był szczęśliwy, że aż się zabił z tego szczęścia, a ona taka mu bliska i zakochana, że niczego nie zauważyła, żadnej zmiany w jego zachowaniu czy nastroju. Dziwne
Smutne
4 miesiące temu
A gdzie była jak zmagał się z problemami? Może to właśnie między innymi przez nią tą depreche miał.
Ars
4 miesiące temu
Weźcie obrzydliwe te wpisy żałobę ty o się przeżywa w spokoju i samemu a nie pier. Posty do wszystkich pisać co popadnie na język winszuje głupoty jak zresztą inni że swp o Jakubiaku chłop już nie żyje a oni dalej piszą mając w D.... Zero szacunku dla zmarłego i tu podobnie
Fanka
4 miesiące temu
Jak można dodać tyle postów po takiej stracie ?!I wyjątkowo Kubańczykowi odpisać na komentarz dziwne bardzo . Michał zawsze w pamięci spoczywaj w pokoju.
Ton
4 miesiące temu
To teraz taniec z gwiazdami?
Bo on
4 miesiące temu
Kobita ma szansę na rozgłos i to wykorzystuje. Jak inaczej wytłumaczyć siłę obsługiwania ig po takim dramacie ?
Greoszka
4 miesiące temu
Serio miał 45 lat ?! Myślałam że on grubo po 60 jest ...?! Jejku bardzo staro się trzymał...szkoda faceta nie udzwignal swoich problemów i zrobił to co zrobił?! Teraz jest z mamą za którą tak bardzo tęsknił...
Lili15
4 miesiące temu
Druga Peretti...Zamiast przejść żałobę w spokoju,to pierwsze co to te piękne słowa na ista itp ..Gdzie byłaś jak był problem?
Ewa
4 miesiące temu
Czy to metoda leczenia bólu pi stracie bliskiej osoby, internet?.
Róża
4 miesiące temu
Facet wyglądał na starszego niż był. Powodów może być kilka...
Fifi
4 miesiące temu
Ona chyba ma z 70 lat
Wiedźma
4 miesiące temu
Depresja to okrutna choroba,wiem bo od 25lat choruje na depresję nawracającą,mam za sobą dwie próby.Teraz jakoś panuję nad nią odkąd urodziły mi się wnuczki,ale co będzie gdy już wyjdą z domu?Nie wiem.