Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Pamiętacie Maję Kraft? Tak dziś wygląda "polska Britney Spears". Żyje w Miami i zarabia MILIONY

148
Podziel się:

Maja Kraft swego czasu próbowała podbić rodzimą branżę muzyczną jako "polska Britney Spears". Jej kariera gwiazdy pop zakończyła się jednak równie szybko, jak zaczęła. Obecnie Natalia Gryczyńska, bo tak naprawdę się nazywa, jest wziętą agentką nieruchomości w Miami. Spodziewaliście się, że tak potoczy się jej życie?

 Natalia Gryczyńska, Britney Spears
Natalia Gryczyńska, Britney Spears (GETTY, YouTube)

Natalia Gryczyńska od najmłodszych lat marzyła o karierze piosenkarki. Wychowana w rodzinie o muzycznych tradycjach szybko zaczęła brać udział w konkursach. Jej talent (lub jego brak?) dostrzegły duże wytwórnie, co zaowocowało kontraktem z Zic-Zac/BMG Poland. Tak narodził się projekt Maja Kraft, który miał być polską odpowiedzią na Britney Spears.

Mimo początkowego entuzjazmu Natalia szybko zrozumiała, że jej marzenia mają swoją ciemną stronę. Wytwórnia narzuciła jej wizerunek i repertuar, co odbiło się na jej samopoczuciu. Mimo prób naśladowania Britney projekt nie odniósł sukcesu, a Natalia postanowiła zakończyć tę przygodę.

Przeszłam przez różne rzeczy, przez które dziecko w wieku 16 lat nie powinno przechodzić - wspominała w wywiadzie z Plejadą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Znany aktor prowadzi biznes fryzjerski. Co z aktorstwem? "Jest to jakaś alternatywa, żeby wiecznie nie czekać na telefon"

Była "polską Britney Spears", teraz sprzedaje domy gwiazdom w Miami

Po zakończeniu kariery muzycznej Gryczyńska skupiła się na edukacji i ukończyła filologię polską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. "Polska Britney" pracowała w różnych zawodach, by w końcu wyjechać do USA. Tam, zaczynając od pracy kelnerki, stopniowo budowała swoją pozycję w agencji nieruchomości. Jej determinacja zaowocowała sprzedażą domu za 22 mln dolarów, co otworzyło jej drzwi do sukcesu.

Obecnie Natalia mieszka w Miami, gdzie sprzedaje luksusowe nieruchomości celebrytom. Swego czasu nawet odmówiła udziału w programie "Żony Miami", podkreślając, że osiągnęła sukces na własnych warunkach. Jak sama wyznała, nie żałuje zaniechania kariery "polskiej Britney Spears".

Nie, niczego nie żałuję! To wszystko w moim życiu nie wydarzyłoby się nigdy, gdybym dalej śpiewała z dwoma warkoczami - podsumowała w "Dzień Dobry TVN".

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(148)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
zazdrośnik
3 miesiące temu
to jednak prawda , że niemal wszyscy w ameryce to milionerzy - no bo po co miałaby kłamać
Iza
3 miesiące temu
Bravo. Podziwiam i gratuluję.
alina m.
3 miesiące temu
Byla Zelta w tej samej profesji . Przypadek? Nie sądzę
Marek C.
3 miesiące temu
I bardzo dobrze - życie bowiem polega na umiejętnym poszukiwaniu 'swej szansy". Jerzy Gorgoń -dryblas z którym ('wtedy') nawet nawet szalony zbój Antonio Rüdiger by się liczył- po karierze piłkarskiej został doradcą finansowym w szwajcarskim banku...
Piotr M.
3 miesiące temu
JO JUZ ZJOD
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
eniu
3 miesiące temu
wlasnie tak sie to robi. od zera, a nie na plecach, znajomosciach i wszystkim innym. mozna dojsc do bogactwa, ale trzeba miec sile przebicia i byc zdeterminowanym. co bylo po drodze? niewazne, zawsze sie cos odwali, ale jak ostatecznie jej sie udalo, to tylko pogratulowac bez typowej dla nas zawisci.
Poeta
3 miesiące temu
W Miami mieszka? To pewnie Agatka Rubik ją zna jak ta pani miliony ma!
Ale
3 miesiące temu
Czy tam w Hameryce wszystkie tutki sa agentkami nieruchomosci?
Hwy
3 miesiące temu
Ktoś serio wierzy, że z kelnerki imigrantki z Polski stała się nagle milionerką w USA bez niczyjej pomocy? Takie rzeczy to w bajkach. Niech powie lepiej, kim sypia.
Max
3 miesiące temu
Mieszkam w Stanach ponad 25 lat i kiedys czesto sie zastanawialem jak to jest ze ktos kto tu jest urodzony potrafi byc biedakiem ktorego na nic nie stac. Ten kraj daje tak wiele mozliwosci jak zaden inny na swiecie ( a mam zjezdzony prawie caly swiat) zarowno dla lokalsow jak i imigrantow. Wystarczy tu chciec pracowac i podnosic swoje kwalifikacje zarowno biorac jakies kursy lub isc na studia gdzie niekoniecznie trzeba studiowac na Harvardzie czy Yale i placic po $80 tys czesnego rocznie. Sa wiele tansze uczelnie z ktorych tez wychodzi sie z wiedza a poza tym sa dostepne roznego rodzaju pozyczki studenckie. Oczywiscie nie kazdemu nauka przychodzi latwo i nie studiuje ale mozna nauczyc sie innego zawodu po kursach i bardzo dobrze zarabiac np: prosty hydraulik czy elektryk potrafia zarobic od $40 - $60 na godzine. Ale oczywiscie najwazniejsze jest podejscie do pracy i zaangazowanie ale wielu nie robi nic bo im wystarcza to co za robia bez zbytniego zaangazowania. Dla wielu osob pojscie na latwizne jest szczytem osiagniec. Po co sie angazowac czy podnosic kwalifikacje jak mozna zyc bez tego wszystkiego nie narobiac sie. Na flaszke czy piwo wystarczy na oplate pokoju ze wspolnikiem wystarczy na mieszkanie w jakiejs ciemnej norze tez wystarczy. Po co nadwyrezac organizm. Zyje sie raz. A potem leca opowiesci Jak to mu w Stanach super. Moze i fajnie jak komus z tym dobrze po co Go unieszczesliwiac tym ze moze byc lepiej tylko trzeba chciec. Ja osobiscie trzymam kciuki za tych ktorym sie poszczescilo I do czegos doszli wlasna praca a ze zdaza sie ze czasami z czyjas pomoca to w sumie co z tego. Ja przyjechalem do Stanow po czterdziestce ze znajomoscia jezyka angielskiego w postaci dwoch slow: yes i no. Zaczelem pracowac i szybko zmienilem prace na inna aby pracowac z amerykanami i poszedlem na kurs angielskiego. Troche kosztowalo to wysilku ale sie oplacilo. Po krotkim czasie poszedlem na studia ktore skonczylem dopiero po 9 latach ale nie kosztem duzych wyrzeczen. Prowadzilem normalne zycie a gdy otrzymalem licencjat zaczelem pracowac w zawodzie ktory studiowalem. Zarabialem mniej ale zyskiwalem doswiadczenie co po uzyskaniu tytulu Bachelor po wielu latach mialem juz to co chcialem. Teraz juz jestem na emeryturze ale dalej pracuje ( prywatnie I tylko 2-3 dni w tygodniu ) bo ta profesja ktora uprawiam daje mi zadowolenie i satysfaakcje. Dla pieniedzy juz nie pracuje choc za to co robia placa mi. Jeszcze moze rok lub dwa i trzeba bedzie zajac sie dalszym zwiedzaniem swiata. Ktos moze powiedziec ze jak juz tyle ma to jest chyba pazerny na kase ze jeszcze dorabia. Odpowiadam z gory: pracuje te troche poniewaz mojej zonie brakuje 2 lata do emerytury a mnie glupio by bylo gdybym siedzial w domu nic nie robil i patrzyl jak co dzien rano zona wstaje aby isc do pracy a Ja dalej leze. To wszystko. Zycze wszystkim powodzenia w zyciu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (148)
Aska
3 miesiące temu
Wystarczy dawać a nie tam nauka i srele trele morele. Pudelek takie nauki propaguje
Mariusz
3 miesiące temu
Fakt, dziecko w wieku 16 lat nie powinno przechodzić przez wiele łóżek starych wpływowych pryków, a niestety tak często się rozpoczynają te "kariery". Najgorsze, że rodzice wożą też do nich swoje dzieci, marząc, że zrobią karierę, choć wiedzą po co je tam wożą...
Tomasz K.
3 miesiące temu
Znaczy bankrutuje i artykuł żeby mogła wrócić do kraju ... ?
Prol
3 miesiące temu
Wymyślanie różnych "polskich" wersji tego co istnieje lub pojawiło się gdzieś na świecie jest dowodem na poziom zakompleksienia tak zwanych elit w PRL-bis i kontrolowanego przez nie aparatu medialnego
mimi
3 miesiące temu
no i super! nie znam babki, ale jeżeli tak się jej udało, a myślę, ze tak to mega fajnie!!!! skończyła studia- a to juz świadczy o determinacji, jak było się w branży, wyjechała, nosiła talerze i powolutku doszła do sukcesu. BRAWO!!!!!!!
Murda
3 miesiące temu
Bo skrzydla sa po to by sie wzbic. pozdrawiam serdecznie
Ryt
3 miesiące temu
Każda na początku daje.
Janusz
3 miesiące temu
Ładna
Jerzy B.
3 miesiące temu
Czy określenie "budowała swoją pozycję", oznacza szerokie rozglądanie nóg przed odpowiednimi , czyli bogatymi facetami? Bo jeżeli tak , to kobiety przeciętnej urody nic a nic nie skorzystają z porad tej cizi... 🤣🤣🤣😜
Kaja
3 miesiące temu
Z wyglądu bardziej Sarah Connor a nie Britney Spears...
Babcia lodzia
3 miesiące temu
Muj borze. Łona zarabia tylko miliony a nie krocie.
Iza
3 miesiące temu
Większość polek w USA to jeździ na mopie w serwisie sprzątającym! I duża część naszych rodaczek zadaje się z meksykami rodzą im dzieci takie małe Apacze hahaha masakra
Bretbt
3 miesiące temu
Lubię takie bzdury o karierach ,skończonych uczelniach których nikt nie widział sztucznych cyckach i milionach hahaha
Nojman ;
3 miesiące temu
jestes z nami PEŁO Menzen to włos ci nie spadnie .
...
Następna strona