Paulina Smaszcz przez ponad dwie dekady tworzyła "udane" małżeństwo z Maciejem Kurzajewskim. Ostatecznie ich związek zakończył się w 2020 roku na sali sądowej, a niedługo później wszyscy dowiedzieli się (głównie za sprawą Pauliny), że dziennikarza połączyła bardzo bliska relacja z Katarzyną Cichopek.
Obecnie między byłymi małżonkami wciąż toczy się konflikt dotyczący m.in. naruszenia dóbr osobistych oraz podziału majątku. Paulina, chociaż układa sobie dziś życie na nowo, to chętnie (?) wraca wspomnieniami do wieloletniej relacji z dziennikarzem.
ZOBACZ TAKŻE: Piekło zamarzło! Paulina Smaszcz o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego: "Życzę im JAK NAJLEPIEJ. Mogłabym zostać świadkiem"
Paulina Smaszcz spytana o zdradę. Postawiła sprawę jasno
Kolejne obszerne wynurzenia "kobiety petardy" dotyczące spraw prywatnych można było usłyszeć w podcaście "Szalonego Reportera". Jak to zazwyczaj w przypadku rozmów z Pauliną bywa, nie brakowało tematów dotyczących Kurzajewskiego czy Cichopek. W pewnym momencie prowadzący dyskusję zapytał:
Zdradziłaś kiedykolwiek Maćka? - usłyszała wprost celebrytka.
Nie - odpowiedziała ekspresowo Smaszcz. Ja nawet chyba bym nie miała na to czasu - dodała eksżona Kurzajewskiego podczas rozmowy.
ZOBACZ TAKŻE: Paulina Smaszcz o Peli, od którego odeszła Kaczorowska: "Wiem, co musiał czuć. Wiem, jak czuje się OSOBA ZDRADZONA"
