Pracowity początek tygodnia Brigitte Macron: odsłoniła nogi w spódniczce, zadała szyku w galowej sukni i odwiedziła przedszkole
Brigitte Macron znana jest z odważnych i eleganckich stylizacji, które przyciągają uwagę na całym świecie. Jej modowe wybory często łączą klasykę z nowoczesnością. Zasługuje na miano ikony stylu?
Brigitte Macron zapracowała sobie na miano jednej z najbardziej charakterystycznych postaci na arenie międzynarodowej. Pierwsza dama Francji właściwie od samego początku "kariery" wzbudza niemałe kontrowersje, głównie za sprawą sporej różnicy między nią a Emmanuelem Macronem, która wynosi 25 lat.
O Francuzce sporo pisze się także w kontekście jej wyczucia estetyki, które wielokrotnie bywało w mediach tematem dyskusji. Jedni uważają, że małżonka prezydenta zna się na modzie jak mało kto i zawsze prezentuje się bez zarzutu, inni zaś twierdzą, że 71-latka stawia na stylizacje, które nie przystoją kobiecie w jej wieku i - przede wszystkim - na jej stanowisku.
Choć mamy dopiero wtorek, Brigitte zdążyła w tym tygodniu zaprezentować się już w trzech stylizacjach. W poniedziałek, z okazji wizytacji w Paryżu króla i królowej Danii, zadała szyku w eleganckim komplecie składającym się z ozdobionej złotymi guzikami marynarki oraz spódnicy, w której Macron odsłoniła zgrabne nogi.
Wieczorem Pierwsza dama Francji pozowała do zdjęć w granatowej sukni zdobionej srebrnymi kryształkami. Kolejnego dnia 71-latka stawiła się na spotkaniu z podopiecznymi przedszkola Dussoubs wystrojona w granatowy garnitur o nieoczywistym kroju.
W którym z "looków" prezentowała się najbardziej stylowo?
Na poniedziałkowym spotkaniu z duńską parą królewską Brigitte Macron zaprezentowała się w komplecie składającym się z ozdobionej złotymi guzikami marynarki oraz spódnicy.