Radosław Sikorski i Anne Applebaum są razem od lat, a zaczęło się od wymiany opony. Poznali się, gdy oboje byli w związkach
Radosław Sikorski i Anne Applebaum są razem już od ponad trzech dekad. Ich początki były niewinne, ale szybko zrozumieli, że nie mogą bez siebie żyć. Ona doceniła jego zdolności manualne, on natomiast chwalił jej osiągnięcia i silny charakter.
We wtorek Radosław Sikorski był gościem Moniki Olejnik w "Kropce nad i", gdzie ze strony dziennikarki padła prośba o komentarz do medialnych dywagacji, jakoby w szeregach KO "problemem było pochodzenie jego żony". Polityk na pytanie odpowiedział, jednak nawet nie poczekał aż zgasną kamery i bez pożegnania opuścił studio. Ta sytuacja stała się obiektem wielu komentarzy.
Sikorski i Applebaum są razem od wielu lat. Zaskakujące, jak się poznali
Internauci w sporej części wykazują się zrozumieniem wobec gestu polityka, bo ten jest przecież z żoną od wielu lat i zawsze ją wspierał. Na ślubnym kobiercu stanęli w 1992 roku i doczekali się dwóch synów: Aleksandra i Tadeusza. Zaczęło się jednak niewinnie, bo gdy się poznali, byli jeszcze w innych związkach. Polskie obywatelstwo otrzymała w 2013 roku, ale w kraju zakochała się już wiele lat wcześniej.
Ich drogi przecięły się w czasie, gdy Sikorski mieszkał w Wielkiej Brytanii, a jego przyszła żona, córka waszyngtońskiego prawnika i kuratorki sztuki, pełniła funkcję amerykańskiej korespondentki w Warszawie. To nie powinno dziwić, bo oboje mają solidne wykształcenie, a Anne studiowała na słynnej uczelni Yale, a także w London School of Economics oraz na Uniwersytecie Oksfordzkim. Na koncie ma nawet Nagrodę Pulitzera, którą dostała w 2004 roku za wydaną rok wcześniej książkę "Gułag".
O tym, kiedy między nimi nawiązała się pierwsza nić porozumienia, Applebaum opowiedziała w wywiadzie-rzece z Pawłem Potoroczynem zatytułowanym "Matka Polka". Na trzy lata przed ślubem podróżowali razem i nagle wystrzeliła opona. Sikorski szybko zabrał się do naprawy i zrobił to na tyle solidnie, że mocno jej zaimponował.
Radek bardzo fachowo zmienił koło. To zrobiło na mnie wrażenie, w mojej rodzinie nikt nie umiałby zmienić koła - wspominała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sikorski wyszedł ze studia. "Odbieram to jako formę prowokacji"
Wtedy byli związani z innymi partnerami, więc wrócili do normalnego życia i po prostu utrzymywali ze sobą przyjacielski kontakt. Połączył ich dopiero upadek muru berlińskiego, a konkretnie dziennikarska praca, którą mieli do wykonania w Berlinie. W końcu między nimi zaiskrzyło i zaczęli się spotkać, a propozycja ślubu miała paść podczas zwyczajnej rozmowy.
Nie było tego całego performance z pierścionkiem i w ogóle - mówiła.
Sikorscy zamieszkali razem na wsi. Tak polityk mówił o żonie
Przez jakiś czas para mieszkała razem w Waszyngtonie, potem wrócili do ojczyzny i w oko wpadł im dworek w Chobielinie. W wywiadzie dla "Vivy!" Applebaum wspominała, że większość życia spędziła w wielkich miastach i marzyła o własnym miejscu na wsi. Remont trwał bardzo długo, ale zapewnia, że warto było czekać.
Dworek był kompletną ruiną: zgniłe podłogi, zamiast okien dziury i walące się stropy. Mieliśmy plan, żeby go odremontować. Myśleliśmy, że potrwa to dwa lata, a trwało... 15.
Na temat ich małżeństwa otwierała się zresztą nie tylko Anne, bo jej mąż także uchylił rąbka tajemnicy w "Strefie zdekomunizowanej". Wspominał wtedy, że oboje mają silne charaktery, a od rutyny w relacji chronią ich ambitne projekty.
Żona, która potrafi i ugotować, i napisać książkę, to skarb. Ale trzeba mieć silną osobowość, żeby zdzierżyć blisko siebie inny silny charakter. Międzynarodowe małżeństwo, na dodatek z taką osobą jak Ania, to nieustające pole negocjacji. To, że ciągle jesteśmy w ruchu i realizujemy ambitne projekty, uchroniło nas od rutyny.
Wyższe wykształcenie i wszechstronne zainteresowania okazały się dla nich kluczem do sukcesu - również na polu finansowym. Dekadę temu "Fakt" przywoływał, że żona Sikorskiego bardzo dobrze zarabia - w ciągu roku miało to być aż 140 tysięcy funtów i 565 tysięcy dolarów, czyli wówczas niemal 2,5 miliona złotych. Tabloid wspominał, że gdy polityka zapytano na konferencji, czy jest zadowolony ze swoich zarobków, ten jedynie odpowiedział z uśmiechem:
Mam dobrze zarabiającą żonę, wie pan.
Lista ich osiągnięć jest długa, a wkrótce może być nawet jeszcze dłuższa. W 2024 roku Applebaum otrzymała Nagrodę Pokojową Księgarzy Niemieckich, a wkrótce, w przypadku otrzymania przez jej męża zielonego światła od KO na start w wyborach prezydenckich, może zostać także pierwszą damą.