Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Rafał Królikowski wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią brata: "Byłem w nim zakochany, stanowił mój wzór"

30
Podziel się:

"Cały czas rozmawiamy, jak gdyby nadal żył" - mówi Rafał Królikowski o Pawle. "Trzeba było utulić rozpacz mamy, taty i innych bliskich nam ludzi".

Rafał Królikowski wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią brata: "Byłem w nim zakochany, stanowił mój wzór"
Rafał Królikowski nie może pogodzić się ze śmiercią brata (East News)

W lutym minionego roku show biznesem wstrząsnęła wiadomość o śmierci Pawła Królikowskiego. Aktor zmarł 27 lutego 2020 w wyniku ciężkiej choroby neurologicznej. Miał zaledwie 58 lat.

Odejście mężczyzny było niemałym szokiem także dla jego najbliższych, którzy do końca nie tracili nadziei na to, że Pawłowi uda się pokonać problemy ze zdrowiem. Królikowscy nie ukrywają, że próba odnalezienia się w rzeczywistości bez ukochanego męża, ojca i brata wciąż stanowi dla nich wyzwanie. Małgorzata Ostrowska-Królikowska w niemal każdym wywiadzie podkreśla, jak trudno przyjąć jej do wiadomości, że męża już nie ma...

Zobacz także: Rafał Królikowski: "Musimy się nauczyć z tym wszystkim żyć"

Podobne odczucia względem zmarłego ma także jego brat. Choć od pogrzebu minęło już półtora roku, Rafał Królikowski wciąż ma problem z zaakceptowaniem faktu, iż Paweł odszedł bezpowrotnie.

Trzeba było utulić rozpacz mamy, taty i innych bliskich nam ludzi. Nie mogę się z tym pogodzić… Minął już ponad rok od śmierci Pawła, a my z moją siostrą Anitką cały czas rozmawiamy o nim, jak gdyby nadal żył - mówił w najnowszej rozmowie z "Vivą!".

Rafał nie ukrywa, że starszy brat od zawsze zajmował szczególne miejsce w jego sercu:

Powiedziałem też o tym na pogrzebie, chociaż nie lubię takich przemówień. Do końca więc nie wiedziałem, czy będę miał siłę się odezwać. Ale chciałem się z nim pożegnać, powiedzieć po raz ostatni, co miałem w sercu. Że zawsze miałem starszego brata, a teraz już go nie mam. Że zawsze mogłem do niego zadzwonić. Rzadko się widywaliśmy, ale telefonicznie gadaliśmy dość często. W wielu sprawach się nie zgadzaliśmy, ale nigdy się z tego powodu nie kłóciliśmy - wyznaje w szczerym wywiadzie, dodając, że Paweł był dla niego wzorem do naśladowania:

Tak, byłem zapatrzony w niego, byłem w nim zakochany. Stanowił mój wzór. Był takim bardem grającym na gitarze, piszącym wiersze. To on pierwszy zdał do szkoły teatralnej, pokazując, że zawód aktora jest dla nas - chłopaków z prowincji - osiągalny. I cały czas toczył walkę o siebie, o ten zawód i o bycie w tym świecie. Pokonywał wiele przeszkód, często miał pod górkę, ale się nie załamywał - wspomina ukochanego brata.

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(30)
natalka
3 lata temu
Zawsze jest straszna pustka jak odchodzi ktoś bliski. Pogodzić się z tym nie da.
Wdowa
3 lata temu
Od śmierci mojego meza, minęło 12 lat(39 lat miał) codzień o nim rozmawiamy ją z dziećmi, żyje w sercach naszych i żył bedzie🖤🖤.
Ana
3 lata temu
Rozumiem, go. Moj tato zmarl kilka miesiecy temu po 2 latach ciezkiej choroby. Strasznie go nam brakuje. Nie ma dnia, zebym o nim nie myslala.
ewa
3 lata temu
o Pawle usłyszałam dużo później niż o Rafale ,a potem Paweł jednak sie przebił i zdominował brata a tamten jakby zniknął a szkoda
Magda
3 lata temu
Ja utulam brata i jego rodzine po smierci dziecka. Corka zmarla nagle w nieszczesliwym wypadku. Nikomu nie zycze przez to przechodzic lub patrzec z boku na bol rodzicow. Nic nigdy nie ukoi tego bolu, moge tylko stac, przytulac i powtarzac, ze kiedys sie z Nia spotkamy. A serce peklo juz na zawsze.
Najnowsze komentarze (30)
Zenada
3 lata temu
Ostatnia fota reklama grycanów
Tadeusz
3 lata temu
Nie pisze się żle o nieboszczyku ale Pan Paweł utrudniał moim zdaniem rozwinięcie się zawodowo Panu Rafałowi .Jestem przekonana że Pan Rafał Królikowski jest dużo lepszym aktorem którego przez długie lata nie wykorzystywano w zawodzie aktora bo braciszek zgarniał wszystkie propozycje nawet przy swoim niskim i pękatej posturze grywałł amanta groteskowe.Pan Rafał jest bardzo przystojny o miłej aparycji czyściutki elegancki i bardzo utalentowany nie to co św.pamieci Pa Paweł.
Tomek
3 lata temu
A to to to to byli bracia???
Jaaa
3 lata temu
Kim on był że ciągle o nim piszecie? Zwykły aktorzyna
iwona
3 lata temu
To był wspaniały aktor................
Normalny
3 lata temu
Jasne, ze po ludziu, szkoda czlowieka. Ale z drugiej strony rodzinka wkreckla do biznesu tyle swojakow, ze az sie niedobrze robi.
Kasia
3 lata temu
Mój Mąż zmarł pół roku temu na moich rękach... Mam 40 lat i oswajam się ze śmiercią, uczę samotności i samodzielności bardzo dzielnie i wiem,że nigdy nie przestanę tęsknić...może jedynie tę tęsknotę oswoję......każde narodziny skończą się śmiercią a jednak tak ciężko to zaakceptować
nie wiem
3 lata temu
Nie wygladaja na braci,a jakie ROLE zagrali?Mlody czym sie popisal,oprocz info na Pudelku?
???
3 lata temu
To bracia?pO CO PO LATACH ON O TYM MOWI?
Malwa
3 lata temu
Życie toczy się dalej. Bliscy umierają ale my zostajemy i musimy sobie poradzić ze strata . Ważne by pamięć o bliskim nigdy nie umarła i była głęboko w sercu
???
3 lata temu
Bardzo sympatyczny aktor i człowiek z pana Rafała. Ma w sobie coś.
oooaks
3 lata temu
Wielka Szkoda , bo odchodzą genialni aktorzy . NIedługi będzie można już oglądać tylko takich "wybitnych" aktorów jak Adamczyk , Szyc i inni mierni aktorzy przez których przestałem chodzić do kina .
BoBo
3 lata temu
Śmierć bliskiej osoby jest straszna. Szczególnie kiedy było się z nią blisko... Od śmierci mojej mamy minęło 7 miesięcy. Najgorszy czas w moim życiu...
hehe
3 lata temu
DZINE TEKsty w opntekscie,. o czym widsadomo.