Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Rodzice Brada Pitta nie widzieli wnuków od 8 lat! Wszystko przez sądową batalię z Angeliną Jolie. "SĄ ZROZPACZENI"

83
Podziel się:

Wciąż trwający spór między Angeliną Jolie a Bradem Pittem negatywnie przekłada się też na ich najbliższych. Rodzice aktora są wyraźnie stęsknieni za swoimi wnukami. Mało tego, obawiają się, że nie będzie im już dane zobaczyć się z nimi.

Rodzice Brada Pitta nie widzieli wnuków od 8 lat! Wszystko przez sądową batalię z Angeliną Jolie. "SĄ ZROZPACZENI"
Brad Pitt stracił kontakt ze swoimi dziećmi (Getty Images)

Obserwując doniesienia medialne z ostatnich lat, Brad Pitt może jawić się jako nieodpowiedzialny ojciec, niejednokrotnie fundujący szóstce swoich dzieci prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Cieniem na jego wizerunku położyła się bowiem karczemna awantura rodzinna na pokładzie prywatnego samolotu, do jakiej miało dojść w 2016 r. Angelina Jolie złożyła zeznania, z których wynikało, że aktor rzekomo zaatakował ówczesną żonę i podduszał jedno z dzieci broniących matki.

Rodzicielskiej sytuacji gwiazdora zdecydowanie nie ułatwiają radykalne kroki jego pociech, na czele ze zmianą nazwiska przez 18-letnią Shiloh i ostrym zarzutom adoptowanego Paxa, który publicznie nazwał swojego ojca "dupkiem", oskarżając go o nieodwracalne szkody wyrządzone całej rodzinie. W obliczu wciąż nieuregulowanych spraw finansowych i toczącej się batalii sądowej najmocniej zyskuje na tym matka szóstki dzieci.

Rodzice Brada Pitta mogą już nie zobaczyć swoich wnuków

Ciągnącemu się od długiego czasu konfliktowi eksmałżonków z niepokojem przyglądają się zaniepokojeni rodzice Brada. 83-letni William84-letnia Jane po raz ostatni pojawili się w towarzystwie swoich wnucząt na uroczystej premierze filmu "Niezłomny" w reżyserii ich byłej synowej, która miała miejsce w 2014 r. W tamtym okresie kobieta zachwalała Jolie, doceniając jej poświęcenie na rzecz najbliższych oraz umiejętne łączenie obowiązków macierzyńskich z karierą filmową.

Państwo Pitt przez kolejne 2 lata widywali się z całą 6-osobową gromadą jedynie przy okazji coraz rzadziej organizowanych uroczystości rodzinnych. Jak wynika z opublikowanej na stronie Daily Mail relacji osoby z ich otoczenia, skomplikowana sytuacja "rozdziera ich serca".

Rodzice Brada Pitta nie widzieli swoich ukochanych wnuków od około 8 lat z powodu trwającej batalii prawnej między Bradem i Angeliną. Przed ich separacją byli ważną częścią życia dzieci. Wszyscy spędzali ze sobą dużo czasu - przekazał tajemniczy informator.

Jane i William mają świadomość nieuchronnie upływającego czasu, co jeszcze bardziej pogrąża ich w rozpaczy.

Mają już ponad 80 lat i myśl, że mogą już nigdy nie mieć możliwości spędzenia czasu z wnukami, jest po prostu niebywała - dodało źródło.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(83)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Mona L.
2 tyg. temu
Przykre ale te dzieci i tak juz skrzywione przez publiczna batalie z Bradem.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Heheueu
2 tyg. temu
Niestety Angelina powiela zachowania swojej matki, która przy rozwodzie odizolowała dzieci z wściekłości że voight (ojciec Angeliny) ją zdradzał. Bardzo bardzo niezdrowe zachowania. Izolacja od ojca to jedno ale od dziadków, rodzone dzieciaki. To nie jest normalne. A rodzice brada nie są niczemu winni
Ola
2 tyg. temu
To są dorośli albo prawie dorośli młodzi ludzie, gdyby chcieli się widzieć z rodzicami Brada i z nim to by się spotkali
carmen
2 tyg. temu
mialam w rodzinie taka sytuacje, ze matka odizolowala dzieci od ojca, dzieci z ojcem skłócone bez powodu... ojciec z córką spotkali sie dopiero na pogrzebie syna/brata... i tylko żal pozostał, czy to wszystko było tego warte i że niektórych rzeczy już się nie da naprawić. smutne, zycie jest za krótkie na takie durne kłotnie
Nie porównuje...
2 tyg. temu
Dziadkowie mojego Synka też nie widzieli wnuka już 2 lata…pewnie da zrozpaczeni. Zero zainteresowania! Zero! I tatuś też nie widział…
Ciocia Jadzia
2 tyg. temu
Naprawdę nie wiem jaki jest Brad ale Angelina miała poważne problemy z głową. Zła relacja z ojcem, jakieś afery pocałunki z bratem, krew znacznie starszego partnera noszona w naczyniu na szyji cięcie się w młodości itd
NAJNOWSZE KOMENTARZE (83)
man
1 tyg. temu
Zjawiskowa. Tylko Elizabeth Hurley, Meghan Markle, Salma Hayek, Margot Robbie, Sofia Vergara i Halle Berry dorównują jej urodą.
esteta
1 tyg. temu
Ideał kobiecości
Dajlektol pok...
1 tyg. temu
Bekarty wojny oglądam do momentu jak Brad udaje Włocha i mówi arivederczi, i te jego miny....
rodzic
1 tyg. temu
Piękna mama, piękne dzieci
facet
1 tyg. temu
Wygląda na 30 lat. Mam 28 lat i chętnie bym się jej oświadczył.
Eryk
1 tyg. temu
BOGINI !!!! 20/10
Eryk
1 tyg. temu
BOGINI !!!! 20/10
TeamJolie
1 tyg. temu
I bardzo dobrze. Pitt zawsze był pijakiem i miał problemy z głową. Z żadną z dziesiątek kobiet nie stworzył udanego związku. Angie to piękna i mądra kobieta. W porę się z nim rozwiodła.
facet
1 tyg. temu
Boże, ależ ona jest piękna
ach...
1 tyg. temu
Niezmiennie najpiękniejsza kobieta świata
Dajłektol pok...
2 tyg. temu
Bekarty wojny oglądam do momentu jak Brad udaje Włocha i mówi arivederczi, i te jego miny....
Eryk
2 tyg. temu
Zjawisko karania ciszą i brakiem kontaktów wobec dziadków, cioć, i wujków nie jest niczym nowym. Cisza to kara za słabe lub zupełny brak prezentów. Te adoptowane mogą nie jeździć do dziadków. Genów nie oszukasz. Szkoda, że te znajdy rozwodzą rodziców, lekceważą dziadków i buntują rodzeństwo. Hołota z całego świata nie wiadomo przez kogo zrobiona. Zero wdzięczności za adopcję i trud wychowania. Anulować sądownie adopcję i uniemożliwić dziedziczenie. Jest taka instytucja jak niegodność dziedziczenia. Nie pozwolić się oczerniać i jechać po sobie. Nie brać winy na siebie i nie pozwalać sobą pomiatać.
Ja1
2 tyg. temu
Tak działają osoby zaburzone (Angelina), które same nie wychowały się w szczęśliwych rodzinach. Dla niej najważniejsza jest ona sama i jej urazy, a nie dzieci. Ja też rodziny męża nie lubię, a oni mnie też nie, ale żeby dziecko miało poczucie bezpieczeństwa i normalne kontakty z całą rodziną, tolerujemy siebie nawzajem, zawsze kultura, odwiedziny i wspólny obiad. Kochać ich nie muszę, ale dla mnie najważniejsze jest moje dziecko i dla niego i jego komfortu utrzymujemy normalne kontakty. I widzę jak moje dziecko wyrasta na pewnego siebie, szczęśliwego i doświadczającego miłości od wszystkich członków rodziny. Ale to trzeba dziecko a nie siebie stawiać na pierwszym miejscu..
Hhh
2 tyg. temu
Zazwyczaj trzymam stronę Angeliny ale tu nieładnie. Nie podoba mi się izolacja od dziadków
...
Następna strona