Szok. Andziaks zafundowała córce przejażdżkę KOMUNIKACJĄ MIEJSKĄ! "Autobus bardzo się spodobał"

Andziaks to dziś jedna z czołowych polskich influencerek i prężnie działająca bizneswoman, która zdobyła popularność dzięki działalności na YouTube i Instagramie, gdzie dzieli się treściami lifestyle'owymi. W odróżnieniu od wielu znanych twarzy, Trochonowicz nie ma żadnych oporów przed pokazywaniem w social mediach swojej prywatności: członków rodziny i wnętrza okazałego domu. Co więcej, w 2020 roku na jej kanale pojawiło się wideo z narodzin jej córki Charlotte Elizabeth.

Przypominamy: Youtuberka Andziaks pokazała FILM Z PORODU: "Rozwarła się szyjka. Jezu, jak boli!"

Ostatnio głośno było o urlopie żony Luki w Dubaju. Celebrytka na bieżąco relacjonowała wakacje z rodziną, podczas których głównie jadała w wykwintnych restauracjach i robiła zakupy w luksusowych butikach.

Zobacz: Andziaks chwali się LUKSUSOWYMI ZAKUPAMI z Dubaju: Chanel, Dior, Hermes... Internauci krótko: "Ten materializm OGŁUPIA, że szok"

Mimo pewnych problemów z nadbagażem youtuberce i jej bliskim po prawie dwumiesięcznym pobycie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (z przystankiem w Tajlandii), w końcu udało się wrócić do Polski. Aktualnie Andziaks aklimatyzuje się w stolicy. W środę udowodniła, że jest pełna skrajności. 28-latka, która parę tygodni temu leciała pierwszą klasą, wrzuciła bowiem na Instastories relację z podróży... komunikacją miejską. Na pełną wrażeń przejażdżkę zabrała ze sobą pierworodną. Zdaje się, że jest to pierwsza w życiu bądź pierwsza od bardzo dawna wyprawa Charlotte autobusem.

Zabrałam Charli na przejażdżkę autobusem - podpisała film, na którym widzimy, jak rozemocjonowana dziewczynka stoi przy biletomacie.

Z opublikowanych przez Angelikę materiałów możemy wywnioskować, że mama i córka wybrały się na zakupy. Wszak na ostatniej fotografii prawie pięcioletnia Charli pozuje z wózkiem dla lalek i papierowymi siatkami. Influencerka dała znać, że jej pociesze ta forma transportu przypadła do gustu.

Wracamy do domu. Autobus bardzo się spodobał - napisała.

Fajnie?

Przypominamy, że Andziaks od kilku lat próbuje zrobić prawo jazdy. Brak dokumentów nie przeszkodził jej jednak w... kupnie porsche.