Kuszewski po odejściu z "M jak Miłość" również narzeka na pracę w serialu: "Zastanawiam się, JAK TO MOŻE BYĆ LEGALNE"
"Aktorzy mają poczucie, że nie mogą narzekać i nie mogą walczyć o swoje prawa, bo są zatrudnieni na taki rodzaj umów, że można im podziękować".