TYLKO NA PUDELKU: Joanna Przetakiewicz surowo o sukni Kai Trump: "Nie ma tu pomysłu, lekkości, nonszalancji należnej nastolatce"
Joanna Przetakiewicz oceniła kobiece stylizacje z balu Donalda Trumpa. Choć milionerka jest oczarowana kreacją Ivanki Trump, nie przemawia do niej sukienka Kai Trump.
Inauguracja Donalda Trumpa wciąż jest w mediach tematem numer jeden. Tabloidy poza samym faktem, że kontrowersyjny biznesmen wraca do Białego Domu, żywo interesują się jego bliskimi, którzy licznie uczestniczyli w poniedziałkowym zaprzysiężeniu. Najwięcej emocji zdecydowanie wzbudza to, co podczas uroczystości miała na sobie żeńska część klanu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Przetakiewicz o życiu w Polsce: "My jesteśmy z bardzo uprzywilejowanej grupy. Nam się żyje dobrze..."
Joanna Przetakiewicz zachwyca się suknią Ivanki Trump
Nad inauguracyjnymi stylizacjami Melanii, Ivanki i Kai w rozmowie z Pudelkiem pochyliła się Joanna Przetakiewicz. Na wstępie podkreśliła, że uroda i genialne figury pań "pozwalają na bardzo wiele". Zdradziła, że w jej opinii niekwestionowaną zwyciężczynią, jeżeli chodzi o kreację, była córka Trumpa.
Suknia Ivanki projektu Givenchy wygrywa. Cała stylizacja bardzo arystokratyczna, z wielką klasą, bardzo kobieca. Długie rękawiczki, minimalistyczna biżuteria, klasyczne szpilki oraz włosy upięte w kok są idealnym dopełnieniem. Jest wielkim powrotem przepięknej estetyki Audrey Hepburn z filmu "śniadanie u Tiffany'ego" - zachwyca się Joanna.
Joanna Przetakiewicz o kreacji Melanii Trump
Jeżeli chodzi o "look" żony 47. prezydenta USA, milionerka zauważa, że był on nieco "cięższy".
Suknia Melanii projektu Herve Pierre'a również w spektakularnej biało-czarnej kolorystyce. Znacznie nowocześniejsza niż Ivanki, ale mniej subtelna i delikatna. Optycznie cięższa i powiększająca sylwetkę. Czarny choker podbija graficzność całej stylizacji. Dla mnie nr 2., daleko za Ivanką - oceniła.
Nie do końca przekonała ją także kreacja nastoletniej wnuczki Donalda.
Kai olśniewa młodością i wdziękiem. Ale moim zdaniem sukienka projektu Sherri Hill jest bardzo oczywista, typowo amerykańska, a przede wszystkim za poważna dla 17-latki. Nie ma tu pomysłu, lekkości, nonszalancji należnej nastolatce. Nie ma niczego nowego, ani zaskakującego - podzieliła się szczerą opinią na temat błyszczącej sukni z odważnym wycięciem.
Przypominamy: 17-letnia wnuczka Donalda Trumpa olśniła na balu inauguracyjnym prezydenta w sukni z kryształkami
Zgadzacie się z Przetakiewicz?