Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Zarażona koronawirusem Andzia z "Warsaw Shore" wspomina: "Leżałam trzy dni w domu i dzwoniłam na infolinię"

165
Podziel się:

Celebrytka podkreśla, że do Austrii nie pojechała na wakacje, a do pracy. "Okazało się, że jakiś barman jest zarażony koronawirusem i przeszło to na 16 innych osób".

Zarażona koronawirusem Andzia z "Warsaw Shore" wspomina: "Leżałam trzy dni w domu i dzwoniłam na infolinię"
(East News)

Łączna liczba zarażonych koronawirusem na świecie sięga już prawie 300 tysięcy. Wśród tych, u których testy dały wynik pozytywny, znajduje się wiele znanych osób, takich jak Tom Hanks, Idris Elba, Olga Kurylenko czy książę Albert.

W czwartek donosiliśmy, że ofiarą pandemii padła także gwiazdka Warsaw Shore. Celebrytka, która przygodę z programem zakończyła po zaledwie jednym sezonie, za pośrednictwem instagramowego profilu poinformowała, że jest zarażona koronawirusem. Andzia w serii emocjonalnych nagrań skarżyła się na to, że choć w Austrii wykonano jej test, który potwierdził zarażenie, w Polsce nie udzielono jej należytej pomocy.

Zobacz także: Tak wygląda nowa willa "Warsaw Shore"! "W jacuzzi szybciej kopie nas alkohol"

Celebrytka w rozmowie z Pudelkiem opowiedziała o szczegółach zarażenia. Na początku jednak postanowiła wyjaśnić, że do Austrii nie udała się na wakacje, a do pracy:

Nie urządzam sobie wakacji za granicą. Za granicą pracuje już od kilku lat, w Austrii w sezonie zimowym - podkreśla.

Akurat teraz byłam w Ischgl, o którym jest obecnie dosyć głośno. Siedziałam w tej miejscowości i okazało się, że jakiś tam barman jest zarażony koronawirusem i przeszło to na 16 innych osób. Sytuacja nie była jakaś poważna, więc wszystko normalnie działało: imprezy, bary, hotele - wspomina.

10 marca, kiedy wszystko tam zamknięto, ja zaczęłam mieć pierwsze objawy grypy: gorączka, łamanie w kościach, poty mnie zalewały. Leżałam trzy dni w domu i dzwoniłam na infolinię. Zrobiłam test 12 marca. Zapewniali, że wynik będzie na drugi dzień, ale dostałam go dopiero po tygodniu telefonicznie - zadzwonił do mnie mój lekarz z Austrii, po czym potwierdził, że jestem na liście osób zarażonych koronawirusem.

Niestety, austriacki szpital nie był w stanie wysłać Andzi dokumentacji potwierdzającej jej stan, a polskie służby początkowo bagatelizowały jej telefony:

Obdzwoniłam wszystkie infolinie, sanepid, oddział zakaźny we Wrocławiu. Zakpili sobie ze mnie, pomyśleli, że tak sobie zrobiłam alarmowy telefon - wyjaśnia wzburzona i podkreśla, że ma jedynie potwierdzenie zapłaty za test: Mam kwitek, potwierdzenie, że zapłaciłam.

Celebrytka wyznała, że obecnie wyczekuje zapowiedzianej karetki:

Rano dostałam telefon z sanepidu, że do północy rzekomo zjawi się u mnie ambulans z Wrocławia. Już dzielnicowy, prezydent i policjanci do mnie dzwonili z pytaniami, czy zjawiła się u mnie karetka.

Andzia ma także kontakt z austriackimi współpracownikami, wśród których wielu, tak jak ona, uzyskało pozytywny wynik badania na koronawirusa: Codziennie ktoś pisze, że ma wynik pozytywny.

Była uczestniczka Warsaw Shore podkreśla, że najbardziej martwi się o zdrowie swoich rodziców:

Siedzę w domu sama na kwarantannie... Bardziej chodzi o moich rodziców. Nie wiem, kiedy będą mogli tu wrócić, a wiadomo, że całe mieszkanie trzeba będzie odkazić. Nie będę przecież narażała starszych osób na niebezpieczeństwo.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(165)
Gvb
4 lata temu
W Austrii lekarz, test i do Polski? To jak to w końcu działa. Czym wracała z potwierdzonym konowirusem do kraju? Dlaczego nie zgłosiła tego na granicy?
Lol
4 lata temu
Co ona ma z brwiami? Jakieś porażenie nerwów ?
Klony
4 lata temu
Ciężko to jakoś skomentować...
Pawel
4 lata temu
I czapeczka Guess. Haha , dziewczyny tak wyglądający noszą tą markę. Klasyka. Ogolnie jak to widzę, wiem że będzie łatwa, tylko trzeba uderzyć we właściwe nuty
Kkkkk
4 lata temu
Ostatnio pisaliscie ze australia, zdecyduj sie pudel...
Najnowsze komentarze (165)
Stophejt
4 lata temu
Pudelek lubie Was ale to już przeginka co jest wyświetlane przed napisaniem komentarza STOP HEJT Niektórych komentarzy nie da się czytać a później się dziwić,że ludzie sobie życie odbierają.
Głogowianin
4 lata temu
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Dziękujemy Pani , że wiedząc z bardzo dużym prawdopodobieństwem i czekając na wynik testu wybrała Pani powrót do naszego kraju, narażając w ten sposób dziesiątki a nawet setki ludzi na zarażenie koronawirusem. Mam nadzieję, że Prokuratura po tym wszystkim zabierze się za Panią. Ręce opadają... Głogów Cię nie pozdrawia
Alojzy Bąk
4 lata temu
oczy mi pękli, należy ostrzegać, że są nowe objawy wirusa
PROSIE
4 lata temu
ale JEST GRUBA I BRUDNA z boku
Lech
4 lata temu
Kasza"lot
Michał
4 lata temu
Na ostatnim zdjęciu widać jak ciężko pracowała i ten tekst jakiś barman był zarażony..... To co ona robiła w barze jak jest pandemia takich inteligentów powinni nie wpuszczać do kraju tylko odsyłać spowrotem do baru w którym się zaraziły i niech ich leczą na miejscu. Przez taka bezmyślność narażasz życie innych ludzi oraz koszty leczenia które bankowo nie są najniższe...
yuy
4 lata temu
Straszna historia, dobrze ,że poraziło tylko kubki smakowe, mógł wirus rozwalić botoks i silikony.
JA !
4 lata temu
Nie chcę być nie miła i krytykować ...ale kur*a weź te balony wypuść i parówy z gęby wyjmij bo wyglądasz ohydnie, smocze brwi zaktyj i zapuść normalne... a tak po za tym kulturalnie chciałam powiedzieć,że Pani powyżej ma ładne włosy :)
m....
4 lata temu
ale cwelicho..
Alergolog
4 lata temu
Ta kobieta ma uczulenie,że jest taka opuchnięta???
Matka
4 lata temu
Do austrii do pracy w modnym kurorcie? Jako kto? Opiekunka dzieci czy dziadków? Taniec na rurze? Czy zawody w obalaniu drinków?
bke
4 lata temu
Co to jest ?
Dede
4 lata temu
Jakiej pracy? Coś jej się pomyliło.
c vcvcxvc
4 lata temu
odnoszę wrażenie że im głupszy osobnik tym większa podatność na złapanie wirusa i zaszkodzenie innym
...
Następna strona