Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Ukraiński minister kultury sprzeciwia się decyzji Europejskiej Unii Nadawców: "Postawiono nas przed FAKTEM DOKONANYM"

Podziel się:

Ołeksandr Tkaczenko jest oburzony ustaleniem EUN o przeniesieniu 67. edycji Eurowizji z Ukrainy, skąd pochodzą tegoroczni zwycięzcy konkursu, do innego kraju. Głos w sprawie zabrali także członkowie zespołu Kalush Orchestra, którzy przebywają właśnie w Polsce.

Ukraiński minister kultury sprzeciwia się decyzji Europejskiej Unii Nadawców: "Postawiono nas przed FAKTEM DOKONANYM"
Ukraiński minister kultury sprzeciwia się decyzji Europejskiej Unii Nadawców (Getty Images)

Gdy palma pierwszeństwa w 66. Konkursie Piosenki Eurowizji przypadła reprezentantom Ukrainy, czyli zespołowi Kalush Orchestra, w sieci zawrzało. Podczas gdy jedni chwali wysoki poziom zwycięzców, inni twierdzili, że nasi wschodni sąsiedzi wygrali tylko z powodu trwającej od lutego wojny z Rosją. Tuż po ogłoszeniu wyników rozpierającą dumę ze swoich rodaków wyraził Wołodymyr Zełenski, zapowiadając, że kolejną odsłonę pragnie zorganizować w Mariupolu.

Miesiąc od wydarzenia muzycznego zapał prezydenta został ostudzony, gdy Europejska Unia Nadawców ogłosiła, że impreza nie zostanie zorganizowana w ojczyźnie tegorocznych zwycięzców. Główny organizator konkursu wskazał także, jakie państwo najprawdopodobniej zastąpi Ukrainę.

Zobacz także: Zero od jurorów z Ukrainy oraz co pogrążyło Ochmana

Swój sprzeciw wobec decyzji organizacji momentalnie wyraził ukraiński minister kultury Ołeksandr Tkaczenko. W opublikowanym na Facebooku oświadczeniu polityk uznał, że Ukraina ma wszelkie podstawy, by prowadzić dalsze rozmowy i znaleźć wspólne rozwiązanie, które będzie zadowalające dla obu stron.

Ukraina nie zgadza się z okolicznościami podjęcia takiej decyzji - kiedy postawiono nas przed faktem dokonanym bez omówienia innych wariantów - napisał. Sprawiedliwie wygraliśmy Eurowizję 2022 i spełniliśmy na razie wszystkie warunki w określonych terminach w sprawie procesu uzgodnienia przeprowadzenia (konkursu) na Ukrainie - udzieliliśmy odpowiedzi i gwarancji w sprawie norm bezpieczeństwa oraz możliwego miejsca przeprowadzenia konkursu.

Tkaczenko jest przekonany, że zorganizowanie kolejnej edycji wydarzenia w jego ojczyźnie byłoby "silnym sygnałem dla całego świata o tym, że teraz wspiera Ukrainę". Minister zapowiedział, że Kijów będzie żądać zmiany tej decyzji i będzie naciskać na dodatkowe rozmowy w sprawie przeprowadzenia konkursu na Ukrainie w 2023 roku.

Uważamy, że zdołamy zrealizować wszystkie wzięte na siebie zobowiązania - dodał.

Zwycięzcy Eurowizji, członkowie zespołu Kalush Orchestra, przebywają obecnie w Polsce, gdzie kontynuują trasę koncertową. WP dotarła do nich przed występem w Gdańsku, żeby zapytać o ich reakcję na decyzję EBU.

Mamy bardzo mieszane uczucia w tej kwestii, to sprawa, która wywołuje w nas bardzo dużo emocji - mówili muzycy przed wyjściem na scenę. Przygotowujemy szersze oświadczenie, będzie dostępne na naszym Instagramie być może jeszcze dziś. A na razie skupiamy się na koncercie. Wiemy, że w Polsce jest teraz bardzo dużo osób z Ukrainy, mamy nadzieję, że przyjdą nas zobaczyć. Bardzo się na to cieszymy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl