Zafrasowany Hubert Urbański snuje się po warszawskich knajpach i szpanuje zegarkiem za 30 TYSIĘCY ZŁOTYCH
Lada moment Hubert Urbański wróci do pracy i zadebiutuje jako gwiazdor Polsatu, który przejął kultowy format "Milionerzy". Zanim jednak tak się stanie, celebryta korzysta z ostatnich chwil wolności. Paparazzi przyłapali Urbańskiego snującego się po warszawskich knajpach, a uwagę zwracał jego szalenie drogi zegarek.
Zafrasowany Hubert Urbański snuje się po warszawskich knajpach i szpanuje zegarkiem za 30 TYSIĘCY ZŁOTYCH
Tegoroczne lato przyniosło nam jeden z najbardziej zaskakujących transferów w polskiej telewizji. Polsat przejął "Milionerów", a po długich spekulacjach i plotkach, również i Huberta Urbańskiego, który w TVN przepracował aż 26 lat. Gwiazdor nie chciał najwyraźniej rozstawać się z kultowym programem, a nowy pracodawca wyłożył na stół bardzo konkretne pieniądze, które pewnie nie przeszkodziły w decyzji o zmianie.
Zobacz: Hubert Urbański poprowadzi "Milionerów" w Polsacie! Zarobi więcej niż w TVN-ie. Ujawniamy KWOTĘ
Stacja liczy, że odświeżeni "Milionerzy" będą prawdziwym hitem jesiennej oferty. Podczas niedawnej prezentacji jesiennej ramówki wszystko skupiało się właśnie wokół programu i jego prowadzącego. To kładzie na Urbańskim sporą presję, ale on sam liczy, że widzowie, którzy pokochali go na antenie TVN, pójdą zanim i do Polsatu.
Dziękuję wszystkim widzom, sympatykom, fanom - bez Was to wszystko nie miałoby sensu - dziękuję, że jesteście. Dlatego pełen wdzięczności za wszystko, co dostałem, patrzę z radością i nadzieją na to, co właśnie nadchodzi. Bądźcie ze mną koniecznie - do zobaczenia! - wyrażał nadzieję tuż po zakończeniu współpracy z TVN.
Przed Hubertem zatem bardzo pracowita jesień. Nic więc dziwnego, że gwiazdor stara się wykorzystać ostatnie chwile wolnego czasu. Paparazzi przyłapali Urbańskiego, gdy snuł się po warszawskich knajpkach, gdzie popijał kawkę i nie mógł oderwać się od telefonu. Zafrasowany prezent żywo rozmawiał odbierając kolejne telefony, a na jego nadgarstku rzucał się w oczy zegarek. I to nie byle jaki, bo warty blisko 30 tysięcy złotych Zenith Defy Skyline. Po podwyżce w Polsacie taka kwota nie robi już pewnie na nim żadnego wrażenia…
Zobaczcie Huberta Urbańskiego korzystającego z uroków warszawskich kawiarni. Będziecie go oglądać w Polsacie?
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Hubert Urbański snuje się po warszawskich knajpkach.
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Celebryta nie odrywał wzroku od telefonu.
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
Leniwe popołudnie Huberta Urbańskiego
W przerwach między esemesowaniem i telefonami, Hubert popijał kawkę.