Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Żona Łukasza Nowickiego opowiada o PORONIENIU: "Trudny i bolesny czas"

186
Podziel się:

Okazuje się, że zanim Łukasz Nowicki i Olga Paszkowska powitali na świecie córkę Józefinę, para doświadczyła bolesnej straty. "O naszym wspólnym dziecku dowiadywaliśmy się dwa razy".

Żona Łukasza Nowickiego opowiada o PORONIENIU: "Trudny i bolesny czas"
Żona Łukasza Nowickiego, Olga Paszkowska wspomina poronienie (Instagram @lukasz_nowicki, Instagram @olga_flora_nowicka)

W 2012 roku Łukasz Nowicki po 9 latach małżeństwa rozwiódł się z Haliną Mlynkovą. Kilka lat później prezenter TVP spotkał na swej drodze Olgę Paszkowską, którą poślubił w 2016 roku. Dwa lata temu para powitała na świecie córkę Józefinę.

Łukasz Nowicki i jego żona wspólnie wychowują również dwóch synów -  Piotra, który jest owocem związku prowadzącego Pytanie na śniadanie i Haliny Mlynkovej, a także potomka Paszkowskiej, Zacharego. Ostatnio para postanowiła podzielić się ze światem rodzicielskimi przemyśleniami na blogu Anny Lewandowskiej Baby by Ann. W rozmowie małżonkowie zdradzili również, że kilka lat temu doświadczyli bolesnej straty pierwszego dziecka.

Jak się poznaliśmy, oboje już byliśmy rodzicami. A o naszym wspólnym dziecku dowiadywaliśmy się dwa razy. Raz poroniłam. Niespodziewanie zaczynam mocnym kalibrem… - mówiła na początku wywiadu Olga Paszkowska.

Wydaje mi się, że w pierwszą ciążę zaszłam w noc naszych zaręczyn (...) Byłam podekscytowana i szczęśliwa, że tak szybko się udało i w takich okolicznościach. Szybko podzieliliśmy się dobrą nowiną z rodziną i przyjaciółmi, jakbyśmy od początku założyli, że wszystko będzie w porządku i że nie ma ryzyka… Potem przyszedł trudny i bolesny czas, rozczarowanie, strata…- wspominała żona Nowickiego.

Wkrótce Paszkowska po raz kolejny zaszła w ciążę. Choć oboje z mężem bardzo cieszyli się z powiększenia rodziny, przez traumatyczne doświadczenia związane ze stratą dziecka aktorka była też pełna obaw.

Oprócz radości od razu pojawił się lęk i niepewność. Pomimo szczęśliwego zakończenia to był dla mnie trudny i stresujący czas - wyznała.

Żona Nowickiego nie ukrywała, że przez 9 miesięcy żyła w poczuciu lęku i niepewności.

Słuchałam z zazdrością opowieści innych mam, że za drugim razem jest więcej luzu. Ja tymczasem byłam zestresowana i pełna lęku (...) Dostałam bolesną lekcję od życia. Będąc w ciąży z Józią, do końca wiedziałam, że happy end niekoniecznie musi być nam dany. Było mi trudno. Dwa razy doświadczyłam ataków lęku, coś mnie zabolało, a ja gnałam z Łukaszem w środku nocy do szpitala, przekonana, że dzieje się coś złego. Bałam się, że stracę kolejną ciążę - relacjonowała.

Po narodzinach małej Józefiny małżonkowie w końcu mogli odetchnąć z ulgą.

Wiedziałam, że po raz drugi przeżywam najpiękniejszą chwilę w życiu. Cieszyłam się, że Józia jest zdrowa. Była taka piękna! - wspominała Paszkowska.

Byłem wzruszony i podekscytowany, ale najbardziej to byłem świadomy. Wiesz… miałem 44 lata - relacjonował z kolei Nowicki.

47-letni dziś prezenter zapewnił, że starannie przemyślał decyzję o ponownym ojcostwie i miał świadomość, że będzie się ono wiązało z pewnymi wyrzeczeniami.

Wiedziałem też, że będę po 60-tce, jak Józefina skończy 18 lat; wiedziałem, że to dojrzałe ojcostwo (...) To nie była łatwa decyzja, tym bardziej, że ja nie jestem jakąś mega rodzinną osobą, oczywiście kocham moją rodzinę, ale potrzebuję jeszcze innych bodźców. Bardzo lubię nasz świat, ale lubię też rzeczywistość bez dzieci: mój świat, pracę, którą wykonuję. Lubię być sam ze sobą - zdradził.

Jak już się zdecydowałem na ten krok, był on bardzo świadomy, powiedziałem sobie: "Ok stary, 15 lat dłużej trzeba będzie pracować itd". Podszedłem do sprawy bardzo odpowiedzialnie i poważnie, ale też z ogromną radością i szczęściem - dodał.

Doceniacie szczere wyznania Nowickiego i Paszkowskiej?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(186)
Kamil
3 lata temu
Wtf te informacje intymne. Po co?
Zofia
3 lata temu
Ja emerytka TVP nie oglądam
Elka
3 lata temu
Tylko te dzieci i dzieci. Na pudlu nie ma innych tematów. Ja nie mam dzieci A wszyscy jakby oszaleli na punkcie dzieci. Ludzie przecież chyba co 3 ciąża kończy się poronieniem na wczesnym etapie, A może nawet 50% ciąż nie pamiętam. Po 2 tyg czy miesiacu, o większości kobiety nie wiedzą. Więc ludzie uspokojcie się. Dzieci są super ale istnieje tylko 1 temat na świecie? I jeszcze w noc zaręczyn???? Nie wierze
Bab
3 lata temu
Juz mogła oszczędzić tych szczegółów w którą noc zaszla. Ludzie na serio nie czują zadnego obciachu dzieląc sie ze swiatem takimi informacjami? Poronienie tez jest z resztą sprawą prywatną. Po co to upubliczniać, tym bardziej ze sorry, ale ja pierwszy raz z o tej kobiecie slysze, kim ona jest i dlaczego ma mnie obchodzic jej ciąża, zaplodnienie, poronienie i rozwiązanie?
xxl
3 lata temu
Oj, Nowicki!Szanowali cię za to, że nie wywlekałeś prywaty.Idziesz w ślady zblazowanych celebrytów. Szkoda.
Najnowsze komentarze (186)
Gosc
3 lata temu
Możecie się od niej odczepić zazdrośnicy? Olga jest bardzo miła osobą, jest aktorka zawodową (!) była zatrudniona w teatrze w Zielonej Górze oraz w Studio w Wawie zanim poznała męża. Oprócz tego ma mnóstwo innych pasji i talentów.I może dzięki temu uchroniła się od chorego świata celebrytów. A tak naprawdę to zazdrościcie jej pewnie urody stąd ten jad, jest czego !
ona
3 lata temu
jaka ładna dziewczyna,taka naturalna ,mało teraz takich :)
Morfeusz
3 lata temu
Do Pana Marka: Nie prawda ze ,,jedzie na nazwisku męża on pomimo wieku na pewno dużo sie od tej dziewczyny nauczył. Mimo,że zarzuca Pan brak wykształcenia - uważam że mało Pan wie o tej kobiecie. Myślę żę mizernoty z tytułami nie dorastają Pani Oldze do pięt. Konkretna osoba, jako nie liczna ma ukryty w sobie ,,diament życia'' Super!! trzymajcie tak dalej Nowiccy
Marek
3 lata temu
Fakt jest taki, że ta dziewczyna zaczyna ostro jechać na nazwisku Nowickiego. Gra w teatrach w Warszawie bez studiów w PWST. Słabe to - wykorzystywać znajomości i zabierać miejsce komuś wykształconemu. Może dziewczyno - zamiast robić lans na poronieniu - zrób magistra?
Mimi
3 lata temu
Super para. Brawo.
Sasiad
3 lata temu
Ci państwo lubią bardzo głośny seks, zwłaszcza ona śpiewa głośno, wszyscy sąsiedzi słyszą kiedy i jak..
Wolna
3 lata temu
I tak chodzą po wywiadach i opowiadają o prywatnych sprawach, intymnych i nie wiadomo po co. Chyba po to by ludzie mieli pożywkę dla plotek.
wikary
3 lata temu
Łukaszek za mało się modlił widocznie :)
Bierzcie z ni...
3 lata temu
Lubie ogladać NOWICKIEGO TAKI NA LUZIE WOLNEGO JUZ NIE
majka
3 lata temu
dlaczego nie mówi się o tym ,że przebieg ciąży zalezy od plemników jak facet jest niedożywiony to plemniki są słabe i ciąża leci,,ale tak myślę ,że swoich spraw prywatnych nie wylewa się na widok publiczny ,
Dżasta
3 lata temu
przykład kobiety która lepiej wygląda bez makijażu niż w nim !
Ola
3 lata temu
Też uwielbiam Pana Łukasza w TV dowcip , luz, inteligencja !!!- juz 2 tygodnie nie było Pana w PNŚ - ! nie mogę się doczekać!
xxxx
3 lata temu
Widać ze ma fajną rodzinkę. Szkoda ze tak wyszłó z niewierną Haliną
fds
3 lata temu
Zawsze sie zastanawiam, czemu kobiety tak czesto traca dzieci. Czemu ich organizm ciaze traktuje jako cos zagrazajacego ich zyciu, ze musi dojsc do poronienia. Ciesze sie, ze mnie to nie spotkalo,a przynajmniej nie bylam tego swiadoma, bo okres mam regularny.
...
Następna strona