Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Artur "Waluś" Walczak nie żyje. Znana jest przyczyna śmierci

58
Podziel się:

Artur "Waluś" Walczak nie żyje. Szpital, do którego mężczyzna trafił po brutalnym nokaucie podczas gali PunchDown, podał przyczynę śmierci mężczyzny.

Artur "Waluś" Walczak nie żyje. Znana jest przyczyna śmierci
Podano przyczynę śmierci Artura "Walusia" Walczaka (Instagram)

Artura "Walusia" Walczak nie żyje. Mężczyzna kilka tygodni temu trafił do szpitala wskutek udziału w gali PunchDown, podczas której został brutalnie znokautowany przez przeciwnika, Dawida Zalewskiego. O śmierci "Walusia" za pośrednictwem Instagrama poinformował jego przyjaciel, Bonus BGC. Smutną wiadomość w rozmowie z Pudelkiem potwierdził także szef federacji PunchDown, Jakub Henke.

Znana jest już przyczyna śmierci Artura "Walusia" Walczaka. Dziennikarz RMF FM Paweł Pyclik przekazał na Twitterze informacje podane przez szpital, z których wynika, że mężczyzna zmarł w wyniku "niewydolności wielonarządowej wynikającej z nieodwracalnego uszkodzenia centralnego układu nerwowego".

Zobacz także: Oni odeszli w 2021

Po brutalnym nokaucie na gali PunchDown Walczak trafił do szpitala w stanie krytycznym, a rokowania od początku były mało optymistyczne. U mężczyzny doszło do rozległego wylewu krwi do mózgu i wytworzenia ogromnych rozmiarów krwiaka. Po operacji "Walusia" wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej. Niestety mężczyzna nie przeżył.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(58)
Ewa
2 lata temu
Można inaczej zarabiać.
Levy
2 lata temu
Ktoś kto nazywa to coś "sportem" to chyba nie zna pierwotnej definicji tego słowa. Dwóch kolesi wali się po głowie, jakie to ma w ogóle powiązanie ze sportem. Rozumiem że na dno schodzi IQ ludzi (co widać obecnie w znacznej większości materiałach na YT) ale żeby na dno schodził również i sport poprzez tworzenie przez niezbyt rozwiniętych ludzi (co widać po twarzy i sposobie wymowy twórcy tego widowiska) dziwnych dyscyplin jak PUNCHDOWN - czyli de facto świadome pranie się z całych sił (bez jakiejkolwiek ochrony no bo taki zamysł tego "sportu") po łbie, w którym co do zasady jest dość istotny narząd ciała jakim jest mózg.
Margo
2 lata temu
Gdyby to nie bylo tak smutne, mozna by napisac, ze czesciowo na wlasne zyczenie. Moze ktos sie zreflektuje, ze to zaden sport, i nie jest wart zadnych pieniedzy. Biedna rodzina i bliscy.
Ninka
2 lata temu
Z calym szacunkiem ale "kto mieczem wojuje od miecza ginie"
wxw
2 lata temu
Jest ryzyko jest zabawa. Mnie ta wieść ani grzeje ani ziębi. Nie oglądam i mogą się pozabijać tam sterydowcy jak mają mało adrenaliny w życiu. Ale proszę o obciążenie teraz kosztami tego całego ratowania życia obciążyć ubezpieczyciela życia tego Pana albo rodzinę. Domagam się, aby pieniądze z moich składek nie były marnowane w ten sposób tylko przyczyniły się do leczenia ludzi potrzebujących i nie mających wpływu na to w jakim stanie chorobowym się znaleźli.
Najnowsze komentarze (58)
Paweł
2 lata temu
Bardzo szkoda człowieka. Myślę, że śmierć tego sportowca nie powinna pójść na marne. Ten pseudo sport robi ogromne szkody ludziom. Szkody z których sobie nie zdają sprawy. Liczba mikrourazów mózgu kumuluje się. Nawet, jak po zamroczeniu niby nic się nie dzieje to uraz mózgu zostaje. Potem kolejny, a za kilkanaście , czy kilkadziesiąt lat będą dramaty.
Gość
2 lata temu
Cała federacja jest winna i tyle. Powinni odpowiadać jak za zabójstwo. Tak idiotycznego sportu to ja jeszcze nie widziałam.
Nierozumiempo...
2 lata temu
Przepraszam. Kto to jest i dlaczego aż tyle o nim?
Patriarcha
2 lata temu
Kurka, no selekcja naturalna. Chlopy to jednak podgatunek czlowieka. Tylko wojny, bitki i pitki. Agresorzy z welkim ego. Wszyscy faceci tacy sa.
Gość
2 lata temu
Ciekawe czy rodzinka teraz odda pieniądze ze zbiórki na rechabilitacje czy przytuli pod byle pretekstem. Od początku było wiadome, że jego szanse są znikome i aż niedobrze się robiło na pospieszne próby wyłudzania.
lika
2 lata temu
tak to jest jak nie chce się normalnej pracy chwycic tylko zarabiac wypinaniem tylka, pokazywaniem mięśni , strzelaniem po mordzie , pokazywaniem dziubków i robieniem selfiaczków itp itd. Panowie trenerzy personalni, siłacze , bokserzy weźta się w koncu za normalną robote!
Gar
2 lata temu
Przestańcie o tym pisać!!!!
Asiulek32
2 lata temu
Każda śmierć jest tragedią dla rodziny i przyjaciół zmarłego. Nigdy nie zrozumiem walenia się po twarzy. Czy to jest rodzaj jakiegoś sportu. Bidulek oberwał za mocno od przeciwnika. Aż za bardzo za mocno. Szkoda człowieka,46 lat to nie jest wiek na umieranie.Moj Boże,Mój Boże co się porobiło.
Patrz Dałn
2 lata temu
Każdy normalny człowiek chroni głowę, jadąc na rowerze, pracując na budowie, uprawiając wspinaczkę...a tu wystawiają swoje łby, jak worki treningowe. Myślą, że skoro mają napompowane mięśnie, to mają grubsze czaszki,czy jak?
Gość
2 lata temu
Mogli się walić krzesłami po głowach, to byłby dopiero sport!
Gość
2 lata temu
Szkoda człowieka , jeszcze mógł pożyć . Wyrazy współczucia dla rodziny .
Inap
2 lata temu
I na co mu to było? Chłop jak dąb,a teraz już po chłopie. Współczuje Rodzinie.
Jol23
2 lata temu
Przykro ale do tego musialo dojsc mam nadzieje ze zakoncza te igrzyska smierci wystarczy. Najbardziej zawsze obciazona jest rodzina i jej skladam kondolencje
Jaa
2 lata temu
Przyczyny tej śmierci to chciwość- organizatorów, oraz głupota- uczestników i widzów. Chory świat
...
Następna strona