57-letnia Sandra Bullock w cielistym kombinezonie promuje nowy film gładką twarzą (ZDJĘCIA)
Sandra Bullock pojawiła się na premierze, prezentując niezwykle gładkie lico. Poznajecie ją jeszcze?
Odmieniona Sandra Bullock na premierze nowego filmu
Po trzech latach przerwy od grania Sandra Bullock zapragnęła, by jej nazwisko znów pojawiło się na afiszach. Pomóc ma jej w tym rola w netfliksowym filmie "Niewybaczalne", gdzie wciela się w byłą osadzoną desperacko poszukującą zaginionej siostry. Poprzednia współpraca gwiazdy ze streamingowym gigantem, "Nie otwieraj oczu," okazała się ogromnym sukcesem kasowym.
Nie da się nie zauważyć, że Sandra również uległa powszechnej w Hollywood modzie na poprawianie urody. Z roku na rok aktorce wcale nie przybywa zmarszczek, za to puchną jej policzki, a szczęka staje się coraz bardziej kanciasta.
"Nie otwieraj oczu": rozmawiamy z Sandrą Bullock
Po dłuższym czasie medialnego niebytu Bullock powróciła właśnie na salony z jeszcze bardziej "podrasowanym" licem. 57-latka zaszczyciła swoją obecnością wtorkową premierę "Niewybaczalne", która odbyła się w Los Angeles. Amerykanka wystroiła się w cielisty, mieniący się kombinezon, do którego dobrała czarną marynarkę z podwiniętymi rękawami, czółenka w kolorze nude i pasującą kopertówkę. Wzrok przykuwał mocny makijaż oczu aktorki.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Sandry Bullock. Poznajecie ją jeszcze?
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!
