Na przestrzeni minionych miesięcy nazwisko Agnieszki Kaczorowskiej było odmienione przez chyba wszystkie możliwe przypadki. Jesienią zeszłego roku media zelektryzowała wiadomość o jej rozstaniu z mężem, Maciejem Pelą, co też zburzyło starannie kreowany wcześniej wizerunek idealnej rodziny.
Według najnowszych doniesień, choć para rozstała się ponad pół roku temu, to do sądu wciąż nie wpłynął pozew rozwodowy. Zanim jednak dojdzie do formalnego zakończenia małżeństwa Agnieszka i Maciej starają się dojść do porozumienia. Ostatnio mieli nawet okazję spotkać się w towarzystwie prawników, by wypracowywać warunki porozumienia.
ZOBACZ TAKŻE: Agnieszka Kaczorowska reklamuje powieść o "stracie, która nigdy nie mija". Marcin Rogacewicz LUBI TO
Agnieszka Kaczorowska snuje refleksję o smutku
Oczywiście oprócz perypetii prywatnych gwiazda "Klanu" ma również sporo zobowiązań zawodowych. Mimo tego Agnieszka Kaczorowska nie zaniedbuje swoich fanów. W sieci pojawił się właśnie refleksyjny wpis 32-latki. Tancerka wymownie nawiązała do tego, że "jest tylko człowiekiem" i również czasami odczuwa smutek, a także nawet upada...
Nie zawsze się uśmiecham. Nie jestem robotem. Też jestem człowiekiem, który czasem upada, czasem jest smutny, zły i przeżywa różne sytuacje… Jednak zdecydowanie częściej jestem pełna radości. Dobrze żyje się z naturalną pogodą ducha, nawet gdy dookoła burze i sztormy - wyznała.
Na tym słońcu w sercu się koncentruję. I mam w sobie wdzięczność za każdy dzień, za każdą chwilę pełną uśmiechu. Dziękuję za każdego człowieka, który powoduje takie chwile w moim życiu. Dziękuję za pasję, która daje radość i spełnienie. Dziękuję. I posyłam w świat uśmiech. Niezmiennie od lat. Jeśli ktoś dzięki temu też się uśmiechnie, to świat będzie piękniejszy - podsumowała.
Myślicie, że miała coś konkretnego na myśli, pisząc ten post?
ZOBACZ TAKŻE: TYLKO NA PUDELKU: Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz spędzili RAZEM Wielkanoc. Towarzyszyły im córki tancerki