Agnieszka Kaczorowska po pytaniu o Marcina Rogacewicza: "Gdzie jest MIŁOŚĆ, lepiej, żeby była CISZA"
Już za nieco ponad miesiąc startuje kolejna edycja "Tańca z Gwiazdami". W obsadzie programu znalazł się Marcin Rogacewicz, którego od kilku miesięcy łączy płomienny romans z Agnieszką Kaczorowską. W najnowszym wywiadzie tancerka nieoczekiwanie nawiązała do związku z aktorem.
Jeszcze do niedawna Marcin Rogacewicz był mało rozpoznawalnym aktorem, kojarzonym głównie z rolami w serialach "Na dobre i na złe" oraz - od niedawna - w "Komisarzu Aleksie". Wszystko zmieniło się, gdy w mediach pojawiły się plotki o jego bliskiej relacji z Agnieszką Kaczorowską. Producenci "Tańca z Gwiazdami" postanowili ten fakt wykorzystać i złożyli lubemu serialowej Bożenki z "Klanu" propozycję nie do odrzucenia.
Taki obrót spraw jest Agnieszce wyraźnie na rękę. Kaczorowska świetnie zdaje sobie sprawę z faktu, że to przede wszystkim jej perypetie ze świeżo upieczonym ukochanym będą przyciągać widzów przed telewizory. Wie o tym także Edward Miszczak, który w podzięce zdecydował nagrodzić gwiazdę Polsatu podwyżką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Wygoda wymownie o udziale Kaczorowskiej i Rogacewicza w "TzG": "W pewnym momencie może być PRZESYT..."
Ponoć zmęczona ostatnimi miesiącami, nie była początkowo przekonana czy wracać jesienią na parkiet, w końcu jednak dała za wygraną. Celebrytka będzie musiała przygotować się psychicznie na medialną wrzawę wokół jej związku z Rogacewiczem, która tylko przybierze na sile po premierze jubileuszowej edycji show.
Żeby było zabawniej, Agnieszka wciąż nie chce wypowiadać się publicznie na temat swojej relacji z Marcinem, mimo że już lada chwila zostanie wystawiona na widok publiczny. W najnowszym wywiadzie ze Światem Gwiazd tancerka wyraziła nadzieję, że dziennikarze nie będą ją wypytywali o prywatę.
Ja myślę, że w ogóle powinniśmy oddzielić życie prywatne od zawodowego - stwierdziła. Rozmawiajmy o programie, o wszystkim, co jest tworzone do programu, na parkiet, a mniej o tym, co prywatne. Dajmy sobie trochę przestrzeni, wolności życia.
Gdy reporter zapytał gwiazdę o podwyżkę, którą miała w ostatnim czasie otrzymać, celebrytka nieoczekiwanie nawiązała do swojego związku z Rogacewiczem. Nauczona błędami przeszłości 33-latka zamierza trzymać buzię na kłódkę, jeśli chodzi o swoje życzcie uczuciowe. Przynajmniej na razie...
Ja uważam, że i pieniądze i miłość i władza lubią ciszę - stwierdziła. I fajnie by było, gdyby w tym świecie dziennikarskim również te przestrzenie ciszę dostały. Bo tam gdzie jest miłość, to mi moje przestrzenie życiowe pokazały, lepiej ciszej niż głośniej. Pieniądze też zdecydowanie lubią mieć tę przestrzeń i nie należy o tym gadać.
Myślicie, że dotrzyma słowa i faktycznie powstrzyma się od miłosnych zwierzeń?