Większość rodzimych gwiazd, jak to w przypadku każdych wyborów, wyraziła swoje zaangażowanie względem konkretnych kandydatów na prezydenta. W poniedziałek ogłoszono, że Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez PiS, zdobył 50,89 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11 proc. głosów. Rywalizacja była zacięta, a temat wyborów żywo dyskutowany nawet w świecie show-biznesu.
Celebryci od tygodni zachęcali do udziału w wyborach, a pierwszego czerwca wielu z nich publikowało zdjęcia i nagrania z lokali wyborczych. Większość znanych osób nie ukrywała na kogo odda swój głos. Karol Nawrocki mógł liczyć na wsparcie takich osób jak Anna Popek, Dominika Chorosińska czy Marianna Schreiber. Z kolei Rafał Trzaskowski zyskał poparcie między innymi Michała Żebrowskiego, Mai Ostaszewskiej czy Andrzeja Seweryna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Woźniak-Starak wymownie podsumowała wynik wyborów
Po ogłoszeniu wyników wyborów niektórzy celebryci wyrazili swoje rozczarowanie. "Superniania" gorzko skomentowała wygraną Nawrockiego, a Julia Wieniawa, przebywająca na Bali, napisała, że nie widzi "światełka w tunelu". Głos w sprawie postanowiła również zabrać Agnieszka Woźniak-Starak.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy podsumowały wybór nowego prezydenta: "Nie ma światełka w tunelu" vs. "Teraz może nabierzecie pokory i szacunku"
Dziennikarka opublikowała na instagramowej relacji wymowne nagranie, na którym 47-latka biega po łące w białej prześwitującej sukni odsłaniającej bieliznę. Wspomniany filmik opatrzyła sugestywnym komentarzem.
Nie zamierzam się przejmować rzeczami, na które nie mam wpływu - podsumowała.