Andziaks kupiła drabinę za... 1500 ZŁOTYCH. Luka się załamał, internauci też: "Jezu, jej ODBIŁO"
W najnowszym filmie Andziaks zachwala nowy zakup - "eleganckie" dwustopniowe schodki za półtora tysiąca złotych. Fani są zgodni, że influencerka przesadziła.
Andziaks kupiła drabinę za 1500 złotych
Andziaks to popularna influencerka, która zdobyła szerokie grono odbiorców, skrzętnie relacjonując swoje życie w serwisie YouTube. Jej działalność w mediach społecznościowych opiera się głównie na pokazywaniu prywatności. Swego czasu głośno było o jej vlogu z narodzin córki Charlotte. Film z porodówki wzbudził wiele skrajnych emocji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andziaks kupi dom w Dubaju? "Takie posiadłości kosztują"
Kontrowersje wokół Angeliki wynikają także z jej zamiłowania do luksusu i łatwości, z jaką wydaje pieniądze. Żona Luki ma słabość do ekskluzywnych marek, drogiej biżuterii i wakacji "na bogato".
Nie oszczędza też, jeżeli chodzi o rzeczy do domu. Trochonowicz ma na swoim koncie zakup ozdoby wielkanocnej za dwa tysiące złotych czy kupno palmy wartej pięć tysięcy złotych.
Andziaks chwali się schodkami wartymi krocie. Luka nie krył irytacji
Niedawno wyposażyła się też w wyjątkowo drogą drabinę pomocniczą. Ten fakt nie spodobał się jej mężowi.
Zamówiłam ostatnio takie fajne drewniane schodki. To jest ta wersja krótsza, a jest też dłuższa, wiesz? Możemy dłuższą zamówić i... - opowiadała w najnowszym filmie na kanale, w końcu zauważając zniesmaczoną minę Luki: No co?
Nie zamawiaj większej - poprosił ją youtuber, trzymając w rękach owe schodki.
Dlaczego? - zdziwiła się Andziaks.
Chcesz, żeby widzowie to usłyszeli? - odpowiedział pytaniem na pytanie.
Wtedy celebrytka zaczęła zachwalać nowy zakup.
(...) To jest taka po prostu elegancka drabina. To nie jest byle jaka metalowa drabina. Jest stylowa.
Luka zdradza, ile kosztowała drabina, którą kupiła Andziaks
Po jej słowach Trochonowicz zdecydował się ujawnić, ile jego ukochana zapłaciła za drabinkę.
Wyczujcie, ile usprawiedliwień jest. Co to oznacza? 1500 złotych. Za drabinę dwuschodkową.
Influencerka nie dawała jednak za wygraną.
To nie jest zwykła drabina. Ona robi za element dekoracyjny - szła w zaparte.
Fragment filmu zdążył już trafić na TikToka. Sądząc po komentarzach, internauci w większości trzymają stronę Luki.
Jezu, jej odbiło; Masakra; Co jest nie tak z bogatymi ludźmi?; Laska ma po prostu za dużo kasy i już nie wie, co z nią zrobić; Już sam Luka ma dość kupowania tych wszystkich badziewi; Co ona była zrobiła, jakby straciła całą kasę?; Chore; Drabina premium, widzowie economic - grzmią "fani" Angeliki.
