Chodakowska w stylizacji za 20 TYSIĘCY wynosi obiad z Flaminga (ZDJĘCIA)
Oprócz torebki za 18 tysięcy złotych miała też breloczek za "jedyne" 800. Ładnie się wystylizowała?
Celebryci na każdym kroku lubią podkreślać, jak bardzo pozbawieni są prywatności. Winni mają być głównie paparazzi, którzy śledzą niemal każdy ich krok. Nie wiedzieć tylko czemu większość gwiazd wciąż przychodzi do tych samych miejsc w te same dni tygodnia o zbliżonych godzinach. Robią tak między innymi Tomasz Lis i jego córki, którzy ostatnio do popularnej restauracji celebrytów zabrali nowy nabytek Igi, torebkę za pięć tysięcy złotych.
Ewa Chodakowska też lubi stołować się we Flamingu, do którego wybrała się kilka dni temu. Trenerka, zapewne oczywiście przypadkiem, wybrała na tę okazję drogą stylizację: bluzkę za prawie 1,5 tysiąca złotych, torebkę Chanel za 18 tysięcy i breloczek za "jedyne" 800 złotych.
Niestety, na zjedzenie obiadu w spokoju chyba już zabrakło jej czasu, bo Ewa wyniosła z restauracji torbę z jedzeniem.
Myślicie, że dostała je za darmo?