W wakacje głośno było o tym, że Piotr Kupicha myli nazwy miejscowości, w których gra koncerty. Podczas koncertu w Świdnicy powitał publiczność ze Świebodzina. Feel grał w tym okresie po kilka koncertów dziennie i żartował, notorycznie się spóźniał. Kupicha broniąc się, żartował, że to "modnie".
W tym tygodniu Kupicha był gościem Kuby Wojewódzkiego i postanowił przeprosić swoich (byłych?) fanów za tamtą pomyłkę. Niestety, podczas przeprosin... pomylił się ponownie! Oglądając program, nie zwróciliśmy na to uwagi (w przeciwieństwie do mieszkańców Świdnicy - dzięki za maile). Zamiast przeprosić Świdniczan, których pomylił ze Świebodzianami, powiedział na odwrót. Przeprosił Świebodzian...
To trochę żałosne. Mógł zapamiętać nazwy tych miast przynajmniej na potrzeby telewizyjnych "przeprosin".
