Gdy w 2012 roku Natalia Siwiec została wypatrzona przez paparazzi na trybunach Euro w trakcie meczu Polska-Rosja, nikt chyba nie sądził, że jej "pięć minut" potrwa aż tak długo. Doda złośliwie komentowała wówczas jej popularność, mówiąc, że "tego typu kariery szybko się zaczynają i szybko kończą". Czas jednak pokazał, że Natalia dobrze wykorzystała zainteresowanie swoją osobą i do dziś jest jedną z najbardziej rozchwytywanych celebrytek. Choć obawiała się, że urodzenie dziecka może pozbawić ją większości kontraktów reklamowych, w praktyce okazało się, że ma jeszcze więcej zleceń.
Od kilku lat Natalia jest "twarzą”" marki lakierów do paznokci, które często promuje na ściankach.
Teraz modelka wzięła udział w nowej kampanii tej samej marki, do której sesja zdjęciowa realizowana jest w Grecji. Od kilku dni Siwiec publikuje sporo zdjęć i relacji z Santorini, gdzie pozuje wyginając się na skałkach, na tle greckiego krajobrazu. Modelka pochwaliła się już między innymi widokiem hotelu i swoich nóg w trakcie opalania nad basenem. Szczególnie zachwycił ją kolor nieba.
Przepiękne niebo. Magia, po prostu magia życia - mówi rozanielona na jednym z nagrań.
Natalia pokazała też filmiki z backstage’u sesji, na których je lunch czy polewa się sokiem z pomarańczy. Nie odmawiała też zdjęć z miejscowymi. Celebrytka sfotografowała się także z miejscową "atrakcją", czyli sympatycznym osiołkiem.
Nasz ukochany model Nikos wygłaskany, wyprzytulany.Tak nas polubił, że nie chciał nas odstąpić nawet na krok - napisała pod zdjęciem celebrytka.
Zazdrościcie jej takiej pracy?
