Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sprzątaczka Jacksona wyznaje: "Na kąpiele w prywatnym jacuzzi zapraszał młodych chłopców"

221
Podziel się:

Kobieta zdradziła również, że w rezydencji Króla popu roiło się od pustych opakowań po… wazelinie.

Sprzątaczka Jacksona wyznaje: "Na kąpiele w prywatnym jacuzzi zapraszał młodych chłopców"

Choć informacje o molestowaniu z udziałem Michaela Jacksona i nieletnich pojawiają się już od wielu lat, to ostatni dokument zatytułowany Leaving Neverland kolejny raz przypomniał o rzekomych dewiacjach Króla popu. Przez lata gwiazdor odpierał zarzuty o pedofilię i mimo że nie żyje od niemal dekady, wciąż na światło dzienne wychodzą historie ukazujące jego mroczną stronę.

Chociaż przez lata uzbierało się wiele osób, które zarzucają Michaelowi nikczemne zachowania, a ich liczba zdaje się ciągle rosnąć, jego najbliżsi wciąż nie mogą w to uwierzyć. Oprócz rodziny, która broni czci o artyście, jedyną osobą, która otwarcie staje w jego obronie jest Macaulay Culkin, który zmarłego przyjaciela nazywa osobą "łagodną", a nawet "słodką".

Ostatnio światło dzienne ujrzały wyznania sprzątaczki Jacksona. Jak donosi portal o2, Adrian McManus zdradziła, że w latach, których pracowała dla muzyka, spotykała się z różnymi dziwnymi zachowaniami. Według kobiety rezydencja Michaela roiła się od pustych opakowań po… wazelinie. Oprócz tego wyznała w wywiadzie, że w domu artysty widywała nieletnich chłopców. Często nie byli zupełnie ubrani:

Prawie codziennie wyławiałam z jego basenu jakąś bieliznę. Najczęściej były to jego ubrania, ale też bielizna chłopców - zdradza McManus.

Sprzątaczka wyznała również, że Jackson regularnie zapraszał chłopców do swojej sypialni, choć jednak dokładnie nie wie, co tam robili, to te sytuacje, jak i kąpiele w prywatnym jacuzzi z młodzieńcami, wydawały się jej bardzo dziwne. W sypialni króla popu znajdywała nagie zdjęcia i mnóstwo kaset, których nigdy nie odważyła się obejrzeć:

Często natrafiałam też na nagie zdjęcia. W jego sypialni było też mnóstwo kaset VHS, ale nie wiem, co na nich było. Wtedy podejrzewałam, że to jakaś zabroniona pornografia - wyznaje Adrian.

Jak myślicie, dlaczego wcześniej nie wyjawiła, co działo się w rezydencji gwiazdora?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(221)
Gość
5 lata temu
Bo wywęszyła teraz możliwość zarobku. To jedyny możliwy powód.
gość
5 lata temu
Przepraszam bardzo, to co, ona nie umiała buzi otworzyć przez ten czas? Jeśli widziała wraz z nim młodych chłopców, to dlaczego nie zawiadomiła policji?
Gość
5 lata temu
Niech zostawiają go już w spokoju .. nagle teraz wszyscy się budzą z takimi informacjami , zmarły się nie obroni ..
Gość
5 lata temu
On na pewno miał nie pokolei pod czaszka... tylko czemu to wszystko po tylu latach wychodzi...
Gość
5 lata temu
Przez lata każdy wiedział co tam się działo ale każdy siedział cicho. Jeśli faktycznie coś udowodnią, to wszyscy (łącznie z tą sprzątaczką) powinni iść siedzieć
Najnowsze komentarze (221)
ewacia
4 lata temu
uważam że czytając różne relacje osób bliskich MJ i doradców pracownicy Neverland byli zastraszani i nie mogli mówić , wtedy kto by im uwierzył? nikt byli zwalniani a potem lekko zastraszani a czasem przekupywani że by potem było że działaja bo się chcą zemścić za zwolnienie prosta strategia, teraz jeszcze niejedno usłyszymy bo MJ nie żyje a bardzo chce poznać prawdę ale nie żeby go potępać ale zrozumieć jak potrafił zmanipulować cały świat to jest zdumiewające
gość
5 lata temu
przestańcie. obejrzyjcie film. michael to zbok...
Madonna
5 lata temu
Madonna o Michaelu Jacksonie:
Madonna
5 lata temu
Madonna o Michaelu Jacksonie:
gość
5 lata temu
Madonna o Michaelu Jacksonie:
Gość
5 lata temu
Stany to nie Polska. Tam również sławni i bogaci trafiają do więzienia. Amerykanie są też bardzo wrażliwi na temat molestowania seksualnego. Gdyby był winny, to siedziałby w więzieniu. Ale wszstko się opierało na spekulacjach. Ponoć prokurator nawet przepchnął jakaś ustawę, żeby łatwiej było mu wszcząć proces wobec Jacksona. Ale nie było żadnych wiarygodnych dowodów.
Gość
5 lata temu
Policja nic nie znalazła w jego domu, a jakaś sprzątaczka twierdzi, że codziennie napotykała dowody... no błagam, niech się kobieta nie kompromituje. Ludzie za odrobinę rozgłosu i dwa grosze potrafią opowiadać totalne bzdury. Michael nie był zboczony. Był po prostu bardzo serdecznym i wrażliwym człowiekiem. Ludzie zanim zaczniecie powtarzać wymyślone historię na jego temat, sięgnięcie do bardziej wiarygodnych źródeł wiedzy na jego temat. Można obejrzeć kilka nagrań z nim i się przekonać, że to był mega poztywny i skromny prywatnie człowiek. Media i kilka osób zrobiło z niego przestępce i dziwaka, ale jest też wiele ludzi(w tym te ktore znały go gdy były dzieckiem) go bronią i mówią same dobre rzeczy.
gość
5 lata temu
wiadomo ze pedofil
Gość
5 lata temu
Ale pier**li...jaka biedna dorosła niemyśląca kobieta...skoro tak było to udawała? Kolejna ściemniara szukajaca poklasku😡😡😡😡
gość
5 lata temu
to gdzie te wszystkie kasety?
gość
5 lata temu
Ja się pytam, gdzie byli rodzice?! Zwykła nagonka i tyle
gość
5 lata temu
King of POP
Gość
5 lata temu
PEDOFIL
Gość
5 lata temu
parodja
...
Następna strona