Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kasia Smutniak o nadchodzących 40. urodzinach: "Czuję się pewniejsza siebie, odważniejsza"

64
Podziel się:

Modelka chciałaby, by dojrzałość i życiowe doświadczenia był widoczne na jej twarzy, niestety, nie spotyka się to z entuzjazmem grafików. "To, że chcę wyglądać na 40-latkę, jest odbierane jako dziwactwo".

Kasia Smutniak o nadchodzących 40. urodzinach: "Czuję się pewniejsza siebie, odważniejsza"

Kasia Smutniak, modelka o światowej renomie, która obecnie, również z międzynarodowymi sukcesami realizuje się aktorsko, postanowiła właśnie wziąć sobie roczny urlop od show biznesu. Wprawdzie, jak przyznaje w najnowszym wywiadzie dla Elle, nikt tego nie zauważy, bo przez ten czas będą miały premierę filmy, w których zagrała w zeszłym roku, ale jej samej rok odpoczynku jest bardzo potrzebny.

Jak ujawnia, chce poświęcić więcej czasu dzieciom, zwłaszcza córce, która właśnie wchodzi w tak zwany trudny wiek, oraz posiadłości pod Rzymem, w której zawsze jest coś do zrobienia.

Intensywnie uczestniczkę w szkolnym życiu moich dzieci, co bywa trudne do osiągnięcia, a przede wszystkim mam więcej czasu dla siebie. Kiedy pracuję, nie mam go w ogóle, każdą wolną chwilę poświęcam rodzinie - wyznaje Smutniak. Nie mam wtedy przestrzeni, żeby się rozwijać czy cokolwiek planować. W tym roku poczułam, że chciałabym się zatrzymać, nie wpadać znowu w ten szał. Dom pod Rzymem nazywam domem pracy, bo mam tam dużą przestrzeń, ogród, zwierzęta, konie, kury… Nie mogę nawet na chwilę usiąść z książką, żeby zaraz nie pomyśleć: "O, ten kwiatek trzeba przesadzić. Drzewo rzuca za duży cień. A tam z kolei przydałoby się coś odmalować". Jestem miejską dziewczyną, a wiejską się stałam. Wszystkiego nauczyłam się z tutoriali w Inernecie. Dziś, po latach, mam wspaniałe efekty.

Smutniak chętnie podkreśla, że rodzice zadbali o to, by wychowała się w przeświadczeniu, że wszystko jest możliwe, jeśli się tylko człowiek przyłoży. W najnowszym wywiadzie też wraca do odebranego w dzieciństwie modelu wychowania, który nie przewidywał ograniczeń ze względu na płeć.

Jak wspomina, kiedy zainspirowana przykładem taty zdobywała licencję pilota, nikt nie mówił jej, że nie jest to odpowiednie zajęcie dla dziewczynki.

Dlaczego mieliby tak mówić? - dziwi się modelka. W Polsce? O wiele wcześniej przeszłyśmy proces emancypacji niż Włoszki. Zresztą ja się wychowałam w latach 80-. i 90., gdy nikt nie siedział w domu. Uważam, że kobiety z mojego pokolenia mają inne podejście do tego, co mogą osiągnąć. Moja babcia była w wojsku, wszyscy zawsze pracowali. Wychowałam się w rodzinie wojskowej, byłam i jestem uważana za chłopczycę, bo lubię motocykle, samochody, prędkość. Długo nie zdawałam sobie sprawy, że mój język ciała jest męski. I że nie jestem tak do końca wyzwoloną kobietą, bo gdybym nią była, biegałabym w krótkich spódniczkach, a nie chowała się za męskim stylem..

Przełomem, jak ujawnia Kasia, stała się rola Kiry w filmie Paolo Sorrentino Oni. Dzięki niej oswoiła się z kobiecością, a nawet zaczęła stosować ją na co dzień.

Wizerunek kobiety, który udało mi się stworzyć, był dla mnie samej przerażający i przerażająco prawdziwy - wspomina Smutniak. Kira używa ciała, żeby manipulować, ono jest jej narzędziem i językiem. A ja mam problem, żeby włożyć spódnicę. Dwa lata temu, kiedy wybuchł temat #MeToo, uczestniczyłam w spotkaniach kobiet, które dzieliły się doświadczeniami i poglądami. Jedna dziewczyna powiedziała: "Spójrzmy na siebie, jak wyglądamy. Ubieramy się i zachowujemy jak mężczyźni. Żyjemy ciągle w męskim świecie, staramy się ukryć swoją kobiecość, schować wrażliwość". Chciałabym kiedyś wyglądać bardzo kobieco, bez podtekstów. Moda nie ma z tym nic wspólnego, nie łączy się ani z feminizmem, ani z seksualizacją kobiety. Jest sztuką. To kolorowe magazyny, które pokazują tylko piękne dziewczyny wygładzone Photoshopem do niemożliwości, idą w złą stronę. Od pewnego czasu walczę o zdjęcia i ze zdziwieniem przekonuję się, że to problem. To, że chcę wyglądać na 40-latkę, jest odbierane jako dziwactwo. A ja naprawdę czuję się dziś pewniejsza siebie, piękniejsza, odważniejsza. Chciałabym zatrzymać ten czas, właśnie teraz, a nie kiedy miałam 20 czy 30 lat.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(64)
Gość
5 lata temu
Ona jest po prostu piękna, a wygląda na jakieś 10 lat mniej :). I pisze to jako kobieta.
Gość
5 lata temu
Przepiękna kobieta!
gość
5 lata temu
BARDZO FAJNA OSOBA PAMIĘTAM JĄ Z PIŁY
Gość
5 lata temu
Ma dobre,madre,swiadome podejscie. A co do wieku,to prawda,ze im jestesmy starsi tym jestesmy bardziej swiadomi i pewni siebie.
Gość
5 lata temu
Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie - świetny film i świetnie w nim wypadła!
Najnowsze komentarze (64)
gość
5 lata temu
Szkoda tylko że z wiekiem wzrasta ryzyko chorób i zmarszczek przybywa , 40 lat jeszcze ok, ale im dalej tym gorzej.
gość
5 lata temu
Szkoda tylko że z wiekiem wzrasta ryzyko chorób i zmarszczek przybywa , 40 lat jeszcze ok, ale im dalej tym gorzej.
gość
5 lata temu
Piękna i wydaje się być niesamowicie mądra i silna po tym co ją spotkało
gość
5 lata temu
BOSKA KOBIETA …!
gość
5 lata temu
Piekna niepowtarzalna twarz... ciezko znalezc nawet kogos troche podobnego.
Gość
5 lata temu
Najlepsze cycki pokolenia.
gość
5 lata temu
takie dziwne odczucie piękna ale głupiutka
Gość
5 lata temu
Przepiękna kobieta
gość
5 lata temu
Chciała bym kiedyś, będąc w jej wieku wyglądać tak pięknie jak ona...
Gość
5 lata temu
Też mam 40 i też uważam ze to najlepszy wiek pod każdym względem. Pewności siebie, wyglądu, jakości życia... nie wróciłabym do starych czasów.
Gość
5 lata temu
Kasia? Czy Katarzyna?
gość
5 lata temu
taa, fajnie jest mieć kasę. Wtedy to nawet mozna sobie popracować jako "pseudo" modelka ...
Gość
5 lata temu
Piękna i mądra kobieta , doświadczona przez los
ada
5 lata temu
teraz gdzie nie spojrzy same modelki , albo kucharki
...
Następna strona