Bartłomiej Misiewicz medialną popularność zdobył głównie za sprawą swojej błyskawicznej kariery. Od 2015 roku pełnił funkcję rzecznika prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej i szybko stał się jednym z najbliższych współpracowników Antoniego Macierewicza.
Jednak jak to często bywa w przypadku tak zawrotnych karier, Misiewicza zgubiła zbytnia pewność siebie. Regularne wpadki i zarzuty nadużywania pozycji doprowadziły do zatrzymania go przez CBA i pobytu w areszcie.
Zobacz: Misiewicz oświadczył się partnerce. "Pobyt Bartka w areszcie jedynie scementował ich związek"
Kiedy po kilku miesiącach odmienionemu i uboższemu o 100 tysięcy złotych Misiewiczowi udało się opuścić areszt, postanowił skupić się na życiu prywatnym. Zdecydował się oświadczyć swojej partnerce, 26-letniej bizneswoman pracującej w branży transportowej. Pobyt Bartłomieja w areszcie miał podobno jedynie scementować ich związek.
Na Instagramie byłego rzecznika MON pojawiło się coś, co wiele osób uznało za zawoalowaną informację o tym, że jest już po ślubie. Misiewicz pokazał bowiem zdjęcie z wesela. I choć widać wyraźnie, że on i jego ukochana byli na nim tylko gośćmi, uwagę zwraca podpis pod fotografią: "Państwo Młodzi & państwo Misiewicz".
Czy oznacza to, że Bartłomiej i jego wybranka są już oficjalnie "państwem Misiewicz"? A może podpis jest tylko żartem? Jedno wiemy na pewno: niezależnie od tego, czy ślub Misiewicza już się odbył, czy dopiero odbędzie, liczymy, że na Instagramie pojawi się obszerna relacja zdjęciowa.
