Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dwóch jej facetów umarło na jej oczach!

144
Podziel się:

Poprzedni, na planie.

Dwóch jej facetów umarło na jej oczach!

Jesteście smutni? Sądzicie, że życie jest niesprawiedliwe? Pomyślcie o niej. Marzena Kipiel-Sztuka, której mąż zmarł niedawno, gdy była na spacerze z psem, straciła już w tragicznych okolicznościach drugiego partnera. Na żywo przypomina jej smutną historię.

Pierwsze małżeństwo Marzeny rozpadło się po 10 latach. Aktorka obwinia siebie: Byłam zafascynowana pracą. Teatr był dla mnie najważniejszy. Nie umiałam też zdecydować się na dziecko. Jak wielu artystów za bardzo skupiałam się na sobie. Po rozwodzie romansowała z róznymi mężczyznami, między innymi z Mariuszem Piesiewiczem, założycielem ATM-u - producentem Świata według Kiepskich, w którym gra Marzena. Poznali się na planie, Piesiewcz był wtedy operatorem i był żonaty. Wielokrotnie do siebie wracali, aż Mariusz zmarł nagle, na planie.

Umarł na moich oczach - wspomina Kipiel-Sztuka.

Podobny los spotkał drugiego męża aktorki, Premysława Buksakowskiego. Umarł pod jej blokiem (zobacz: Leżał na chodniku czyściutki, nie okradziony).

Za każdym razem wydawało mi się, że to będzie do końca życia - mówi aktorka. Trudno, jestem życiowym frajerem. Dostaję po tyłku, bo kompletnie nie mam nosa do ludzi. Śmierć Przemka zdrzyła się w momencie kiedy jako małzeństwo zaczęliśmy wychodzić na prostą. Kiedy miało być tak pięknie...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(144)
gość
15 lat temu
Współczucia :( Pani Marzena to świetna aktorka
gość
15 lat temu
Halinka z Ciebie taka fajna kobita...
gość
15 lat temu
boszszsz bidna..
gość
15 lat temu
po smierci nie mowi sie o nikim zle, ale ona powinna przestac go wybielac. muzsiala zwiewac z domu, bo jej maz spuszczal manto pijany, a teraz chce do sadu prowadzac tych co smia jego dobre imie szagrgac.. JAKIE DOBRE IMIE?? Pani Marzeno! Pobudka!!!
gość
11 lat temu
Uwielbiam Halinke oby zawsze była
Najnowsze komentarze (144)
gość
11 lat temu
Uwielbiam Halinke oby zawsze była
gość
15 lat temu
Morze wy tego nie widzicie ale ja widze, te dwie śmierci wydają się bardzo powiązane. Moje kondolecje [*]
Honorata
15 lat temu
znasz Marzene? raczej nie. to co gebe otwierasz. ty pewnie jestes idealem?a moze przemawia przez ciebie zazdrosc? ps.jak cos tu piszesz to racz sie podpisac a nie palniesz cos pod pseudo "gosc" i papa.
Honorata
15 lat temu
naprawde "bardzo smieszne".poczekaj d***u az tobie ktos umrze wtedy zobaczysz jak ci bedzie wesolo.
gość
15 lat temu
Pijusy
HayneVentress
15 lat temu
Biedna Marzenka...
gość
15 lat temu
biedna...
gość
15 lat temu
ale ona też sobie popija i to bardzo dużo NAWET BYŁA NA ODWYKUi nic niepomogło
gość
15 lat temu
o siet straszzne.... ale babka w kosc dostala ..... wspólczuje jej.
nikeman
15 lat temu
szkoda babki
gość
15 lat temu
to miała szczęście....akurat poszła na spacer z psem. Ciekawe, czy znajdzie się trzeci...odważny.
gość
15 lat temu
biedna kobieta. ale widać, że to silna kobieta. przeszła dużo i napewno Bóg jje to wynagrodzi.
gość
15 lat temu
szkoda jej troche
DarQQQ
15 lat temu
A my sie martwimy o jakies drobne potkniecia...A ta kobieta tyle przerzyła w swoim zyciu,jest taka pełna energii.Za to sie jej nalerzy szacunek;]
...
Następna strona