Miley Cyrus lubi być w centrum uwagi. Robi wszystko, aby media to właśnie jej poświęcały jak najwięcej atencji. Zapewne masowa histeria wśród nastolatek na punkcie Zmierzchu i Roberta Pattinsona bardzo jej przeszkadza. Piosenkarka właśnie naraziła się na gniew milionów fanek aktora. W wywiadzie na magazynu Teen Vogue stwierdziła, że młody gwiazdor nie ma w sobie nic pociągającego.
Nie rozumiem fascynacji Pattinsonem – powiedziała Miley. Wszyscy szaleją na jego punkcie, a ja nie mam pojęcia dlaczego. Jego fanki kochają się w postaciach, które zagrał, a nie w nim samym. Marzą o Edwardzie, a nie o Robercie. Przecież to takie oczywiste.
Cyrus zapewniała, że nie jest zagorzałą fanką serii o wampirach i utrzymywała, iż nie przeczytała nawet jednej książki z cyklu. Zgrywała bardzo dojrzałą i zapewniała, że ma swoich idoli, ale nie są nimi wyimaginowane postaci.
Scarlett Johansson jest najpiękniejszą osobą, jaką kiedykolwiek widziałam - dodała. To jest ktoś, kim powinniśmy się fascynować. Zazdroszczę jej urody i talentu. Jest niezwykła.
Nastolatka musiała nie tak dawno tłumaczyć się ze swoich pochlebstw pod adresem Angeliny Jolie. Media zaczęły spekulować, że gwiazda może być lesbijką. Czy i tym razem Dinsey każe jej wydać oświadczenie?
