Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Występ w filmie był dla mnie jak terapia"

59
Podziel się:

Janet Jackson po raz kolejny wykorzystuje śmierć brata do promocji?

"Występ w filmie był dla mnie jak terapia"

Zaraz po śmierci Michaela Jacksona najbliższa mu osoba z rodziny, Janet, zjawiła się na planie komediodramatu Why Did I Get Married Too. Piosenkarka postanowiła, że musi zapomnieć o rodzinnej tragedii i nie zrezygnowała z roli. W jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała o doświadczeniach z wakacji zeszłego roku.

To był dla mnie bardzo ciężki okres. Robiłam, co mogłam, żeby dać z siebie wszystko. Występ w filmie był dla mnie jak terapia – mówi Janet Nieraz czułam się kompletnie wyczerpana i niezdolna do wykonania najprostszego polecenia. Nie potrafiłam zapomnieć, co się dzieje poza planem. Cały świat miał na ustach Michaela.

Od jego śmierci nie oglądam telewizji. Zrezygnowałam z prasy i Internetu. Nie chciałam i nie chcę mieć styczności z tym, co dzieje się w mediach – wspomina. Pozostawałam w codziennym kontakcie z rodziną. Było mi ciężko, ale pomogło mi to zagoić rany. Wszystkie łzy, które widać w filmie były prawdziwe.

Ciekawe, że Janet przypomniała sobie o tej filmowej terapii akurat teraz, kiedy film wszedł do brytyjskich kin.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(59)
man in the mi...
14 lat temu
Czepiacie się. A to naprawdę mogła być dobra terapia, bo gdyby nic nie robiła, jeszcze bardziej by się zadręczała.
gość
14 lat temu
beznadzieja....
gość
14 lat temu
jej brat jej życie..
gość
14 lat temu
a tam, nie lubię jacksonów axl ;*
gość
14 lat temu
ta rodzina jest chora -potrzebna im terapia psychiatryczna
Najnowsze komentarze (59)
gość
14 lat temu
Najwyraźniej nie znasz historii Michaela! On i Janet zawsze trzymali się blisko.
gość
14 lat temu
Cenzurka? Durny Pudlu?
gość
14 lat temu
Ale z was i****i na tym pudelku...Janet jest absolutnie najlepsza a niektórzy mówią, że ma szanse na nominacje do Oscara. A co wy osiągnęliście brukowi plotkarze?
gość
14 lat temu
Odwalcie się w końcu od Janet Jackson! Jak możecie oceniać ją w taki sposób? Czy śmierć Michaela ma oznaczać, że ma już nic nie nagrywać, nie kręcić żadnych filmów, nie rozmawiać z prasą? O co wam chodzi popieprzeńcy?
gość
14 lat temu
ja tam nie widzę w tym nic złego..
Billie Joe
14 lat temu
a co ma robić?! przecież nie może wiecznie siedzieć zamknięta w domu! Michael odszedł ale trzeba żyć! i kontunuować jego dzieło! janet, ja Cię popieram... :* Michael :*
gość
14 lat temu
Swietna jest!! :) I dobrze zrobila. A nie przypomniala dobie jak film wchodzil do kin, tylko wtedy kiedy miala wywiad..
ivss
14 lat temu
Ten topic się już przejadł.
gość
14 lat temu
wezcie sie od niej odwalcie ma siedziec zamknieta w domu i plakac? no k**a mać
gość
14 lat temu
z calej rodziny to tylko Michael byl w porzadku :))))
gość
14 lat temu
Wspolczuje janet wiem co ona czuje tez nie moge sie pogodzic z smiercia M.J;(
gość
14 lat temu
Taa s****a tylko wykożystuje śmierc Jacksona. Michael nigdy z nią nie żył w zgodzie a pojego śmierci wielce siostrzyczka się znalazła frajerstwo...
fankaMJ
14 lat temu
popieram.
gość
14 lat temu
oni wszyscy przezywają śmierć jackona, poprzez kasę... nagle wszyscy się kochają, a gdzie byli, gdy brat i syn potrzebował pomocy, wsparcia, poporostu rodziny??? był sam, a teraz nagle wielka miłość z każdej strony,żenada
...
Następna strona