Zła wiadomość dla wszystkich fanek Roberta Pattinsona: Wasz idol jest dość kiepskim kucharzem, więc swoich potencjalnych dziewczyn raczej nie rozpieszcza... Będący w samym środku promocji trzeciej części sagi Zmierzch stwierdził ostatnio, że od kuchni powinien trzymać się raczej z daleka. Takie niezwykle "oryginalne" wyznania będą się teraz pojawiać się coraz częściej - producentom bardzo zależy na tym, aby Zaćmienie zarobiło jeszcze więcej niż poprzednie dwa filmy serii.
Moje zdolności kulinarne są mocno ograniczone - przyznał w jednym z ostatnich wywiadów Pattinson. Ostatnio, kiedy byłem w Londynie, mieszkałem w hotelu, którego restauracja specjalizowała się w potrawach z drobiu. Jadłem tam codziennie. Czasami próbuję ugotować sam jakiś typowy, domowy posiłek, ale prawda jest taka, że najlepiej idzie mi robienie kanapek. To wszystko przez mieszkanie w hotelach. Bardzo mnie to rozleniwiło...
Nie wydaje się nam, że miałoby to przeszkadzać ewentualnej dziewczynie Roberta. Szczególnie, że kuchnia angielska nie uchodzi za specjalnie smaczną. :)