Anna Mucha coraz wyraźniej zdaje sobie sprawę z tego, ze jej kariera aktorska przeżywa kryzys. Po klęsce serialu _**Prosto w serce**_, w którym gra główna rolę, nie może raczej liczyć na kolejne propozycje z TVN-u. Mówią już o tym oficjalnie w firmie: "Nie ma co liczyć na kolejne propozycje od TVN-u"
Co może robić poza aktorstwem? W męskich magazynach pokazała już wszystko (no, prawie). Sztuczka z odchudzaniem się na oczach widzów też wydaje się raczej nie do powtórzenia. Mucha szuka więc nowych pomysłów na siebie. Jednym z nich ma być produkcja filmowa, której ostatnio się poświęca. Swój debiut filmowy zaprezentowała na krakowskim OFF Festivalu.
Film _**Wigilia 2010**_ przeszedł wprawdzie bez echa, ale Mucha się nie zniechęca. Na swojej stronie internetowej ogłosiła konkurs "Szukam dobrego scenariusza" na materiał do filmu pełnometrażowego lub serialu telewizyjnego.
Jeśli jakiś naprawdę ją zaciekawi, nic nie jest w stanie powstrzymać jej od realizacji - mówi tygodnikowi Świat i Ludzie znajomy Ani. Już odkłada na to pieniądze.
Myślicie, że może jej się udać? Trzymamy kciuki. Na pewno lepiej, żeby gwiazdy inwestowały w dobre scenariusze niż w drogie torebki czy parkiety. Obawiamy się jednak, że pieniądze na te inwestycje Ania zarabiać będzie jako celebrytko-jurorka w jakimś programie rozrywkowym.
