Trwa ładowanie...
Przejdź na

Stallone: "Jest mi ciężko, bardzo, bardzo ciężko"

110
Podziel się:

Aktor po raz pierwszy mówi o stracie syna.

Stallone: "Jest mi ciężko, bardzo, bardzo ciężko"

Sylvester Stallone po raz pierwszy od śmierci syna publicznie wypowiedział się na temat bolesnej straty. Aktor, którego własna rodzina oskarża o przyczynienie się do przedawkowania Sage’a, sam nie uważa się za winnego. W rozmowie z prowadzącą amerykańskie show Good Morning America gwiazdor przyznał, że "nadal nie może zrozumieć, co się stało".

Jest mi ciężko, bardzo, bardzo ciężko. Jednak, gdy się ma wsparcie rodziny i przyjaciół, łatwiej przejść przez coś tak trudnego. Mam nadzieję, że rana się zagoi i z czasem znowu zacznę normalnie żyć – powiedział 65-letni Stallone.

Zdaniem kuzyna Sage’a, który wcześniej atakował Stallone’a, rodzina wcale nie przejęła się tą tragedią. Ponoć problemy z narkotykami, jakie miał syn gwiazdora, były powodem ciągłych kłótni i ostatecznie rodzice odsunęli się od syna. Zobacz: "Nie akceptował syna! To on jest winien jego śmierci"

Zamiast mu pomóc, zostawili go samego – oskarża kuzyn. Jestem pewien, że nadal by żył, gdyby nie został zupełnie sam.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(110)
gość
12 lat temu
zachwycamy się tymi znanymi ludźmi z czerwonych dywanów, a to często ku..iarze, przestępcy, ćpuny, chamy, patologiczni rodzice i inne typki spod ciemnej gwiazdy z marginesu, które mają nieraz na sumieniu więcej niż przeciętny sąsiad spod 6stki co wyładowuje złość na żonie albo ta spod 2ki co zaprasza co noc innego pana i tak zarabia na życie...
gość
12 lat temu
stallone, travolta i te wszystkie gwiazdki to degeneraci, tylko nam się wmawia, że to wspaniałe gwiazdy o wielkim blasku, świetni rodzice, no i dają na cele charytatywne... a tymczasem w hollywood wytrzymują tylko psychopaci i degeneraci, którzy dla poklasku udają kogoś kim nie są...
gość
12 lat temu
znacie jakieś dziecko gwiazdy, które by nie ćpało, nie piło, nie spędziło życia na balangach, seksie, depresji? sami potencjalni samobójcy i autodestrukcyjne osobowości. To jest dowód na to, że ich rodzice - gwiazdy, które podziwiamy i którym zapewniamy but w luksusie i uwielbieniu - to tak naprawdę beznadziejni rodzice i przyjaciele, nie potrafiący zatroszczyć się o najbliższe osoby.
Gość
12 lat temu
Przykre
Kasia
12 lat temu
Najgorsze - pochować dziecko... współczujemy Sylwestrowi :(...
Najnowsze komentarze (110)
gość
11 lat temu
to był syn travolty, bo jest identyczny
gość
11 lat temu
zycie aktora nie jest wcale latwe... cale zycie jestes kims innym :)
gość
11 lat temu
stallon'e, clooney, pitt, statham - im starszi tym bardziej seksowniejszi... dziś takich aktorów już nie ma...
gość
12 lat temu
Pewnie ćpał, chlał i rozwalał pieniadze, ale rodzice mieli obowiązek go niańczyć... sorry, jesłi dorosły facet uważa że ćpanie to najlepszy sposób na z*******e życie to jego problem a nie wina rodziców
gość
12 lat temu
To na pewno był syn Stallone'a? Strasznie podobny do Travolty.
gość
12 lat temu
a mnie sie wydaje ze nie mozna na sile pomoc komus kto nie chce za nic tej pomocy ,,,umiescic w przymusowej odwytce,,,oj dopiero by sie dzialo.....tylko ze sa to ludzie ktorzy sie maja za cos z gornej pulki ale ich dzieci poza tym ze maja multum kasy maja tez uczucia ktorych zajechani rodzice nie dostrzegaja ,,,,bo niby po co,,,jest slawa,,jest,,,jest kasa ,,,jest,,,,a dzieci,,,,choc sa to gdzies tam z jakas tam,,,,chowaja sie w cieniu ich slawy,,,rzuci sie kaska na alimenty i sobie zyje,,,az sie mu znudzi,,i koniec,,,ale silvio ,,czas goi rany,,,,,dasz rade,,tylko warto sie nad tym zyciem zastanowic bo ono nam plata figle ,,,,
gość
12 lat temu
Sage jakoś bardziej podobny do Travolty niż Stalone..
quisti
12 lat temu
na tym polega terapia- ćpun ma się znaleźć na dnie i sam się ogarnąć. ciągłe wsparcie rodziny jest bezsensowne i bardziej niszczące.
gość
12 lat temu
""znacie jakieś dziecko gwiazdy, które by nie ćpało, nie piło, nie spędziło życia na balangach, seksie, depresji? sami potencjalni samobójcy i autodestrukcyjne osobowości. To jest dowód na to, że ich rodzice - gwiazdy, które podziwiamy i którym zapewniamy but w luksusie i uwielbieniu - to tak naprawdę beznadziejni rodzice i przyjaciele, nie potrafiący zatroszczyć się o najbliższe osoby. "" - dzieci Eastwooda, Mac Leana, Julian Lennon i wiele, wiele innych dzieci. Tylko one nie są senscją. O wiele lepiej sprzedaje się cierpienie czy wynaturzenie.
gość
12 lat temu
był dorosły ćpał na własne życzenie, a jak sie jest głupim to sie ćpa
gość
12 lat temu
tak cierpi, że tydzień później pokazuje sie na czerwonym dywanie
gość
12 lat temu
Jak cpun sobie sam nie pomoze to nikt inny mu nie pomoze,Ta osoba musi chciec wyjsc z nalogu!
`nka
12 lat temu
Wygląda, jakby był synem Stallona i Travolty...
gość
12 lat temu
A CO MA SZLOCHAC DO KAMERY TO BY BYL DOPIERO SHOW
...
Następna strona